Herbata

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Herbata - śmierdzące, brązowe paprochy (skład: pierwiastki radioaktywne) pływające w filiżance pełnej niefiltrowanej kranówy (H2SO4). Podawana przez babcie lub ciocie kiedy nie ma nic innego w domu do picia, lub kiedy przychodzi (nie)ukochana rodzinka. Napój ten posiada zdolność do samodzielnego myślenia. Uwielbia się rozlewać, zwłaszcza na komputery, gazety, śniadania i kolana. Dzieje się tak zawsze, gdy herbata jest gorąca i gdy jeszcze nie zdążyłeś nawet spróbować. Prawdą także jest, że po wypiciu tego napoju ludzie przestają myśleć i chcą wiecej (herbatoholizm). Gdy zajrzymy na dno, możemy, oprócz paprochów, dojrzeć gęsty muł, zazwyczaj nazywany cukrem. Owy napój znany jest także, jako Największy Wróg Kawy. Znajduje się jednak na przegranej pozycji. Herbata używana jest często jako broń na (nie)proszonych gości. Trza tu przytoczyć niezwykle popularne zdanie (wypowiadane w chwili dotknięcia przez gościa klamki u drzwi frontowych): "A może się napijesz herbatki?" Ta kwestia zazwyczaj powoduje odwrót nieproszonego, w trosce o własne zycie. Znane jest także inne zastosowanie herbaty - jako głowny (99%, reszta to opakowanie) składnik płytek na owady. Lepiej radzi sobie z mrówkami, niż lupa i słońce. Spożycie mocnej herbaty to jedna ze skuteczniejszych metod popełnienia morerstwa lub samobójstwa. Nieco słabsza herbata podawana jest seryjnym mordercom w więzieniach, aby odczuli na własnej skórze swoje czyny.

Zobacz też

NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Szablon:Stubkuch