Warsztaty szkolne
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jest-li to miejsce wielce przerażające. Biedny, nieświadomy swego losu, uczeń wchodzi mając nadzieję (JESZCE mając nadzieję!!!), by potem zostać oddanym w ręce STRASZLIWYCH PLASTYCZEK, które uznają każde dzieło biednego, biedniutkiego ucznia za NIEDOSTATECZNE. Ileż to ton farby, kleju, papieru (ludzie, LASY,LASY) idzie na zatratę, a ileż to łez wylewane jest do fartucha... Warsztaty szkolne...optymistyczne reklamy...kształcenie osobowości...zdolności manualne...ileż to nieprawdy...