Krzysztof Cugowski
Bo do tanga trzeba dwojga.
Odpowiedź Krzycha na pytanie dlaczego PiS?
Mały niemądry miś.
Krzyś o Puchatku
Krzysztof Cugowski (ur. 30 maja 1950 p.n.e w Lublinie) – polski wokalista rockowy i senator.
Naczelny wyjec polskiej estrady, dinozaur, patriota, młodsza, nieudana kopia Frankensteina. W roku 1974 p.n.e wraz z Romualdem Lipko założył zespół znany do dziś jako Budka Suflera (nie mylić z Budka z piwem), uwielbiany przez 1234 pokoleń Polaków, a znany głównie dzięki nagraniu Jolka,Jolka,pieśni będącej hymnem zastępczym polskiego podziemia NSBM. W 1980 r p.n.e Cugowski porzucił zespół (ale tylko na chwilkę), by zakosztować awanturniczo-podróżniczego życia i podjął wyprawę za morze na nieznany ląd. Wylądował w USA skąd przywiózł bogaty bagaż doświadczeń niezbędny każdemu, wykwalifikowanemu murarzowi, tynkarzowi, akrobacie i drugą żonę Joannę. W 1992 powrócił na łono zespołu, by spłodzić absolutnie obowiązkowy dla każdego początkującego amatora głośnych brzmień album pt "Cisza". W roku 1999, podczas ogólnopolskiej epidemii choroby znanej jako oligofrenia udało mu się sprzedać ponad milion egzemplarzy albumu "Nic nie boli tak jak życie", płyty będącej rewolucyjnym miksem starych barokowych brzmień z młodymi, ożywczymi wpływami punk rocka. Dodatkowy atut krążka stanowią teksty, wieszczące przyszłą wygraną Pis w wyborach parlamentarnych 2005 (Bo do tanga trzeba dwojga), bezcelową koalicję z Samoobroną i LPR (Bez aplauzu, Nowa wieża Babel) i równie szybką porażkę (Przegrywać czasem to normalna rzecz,Nic nie boli tak jak życie) tej kosmicznej formacji politycznej. W 2001 roku wydał solową płytę, gdzie przerobił polskie i zagraniczne standardy rockowe na gówno. W 2005 roku (podczas drugiej ogólnopolskiej epidemii oligofrenii) z bliżej niezrozumiałych względów ubiegał się senatora VI kadencji Senatu RP z ramienia PIS i co najdziwniejsze mandat ów uzyskał. Niestety Krzyś najlepiej sprawdza się w roli wyjca estradowego, rola społecznika okazała się nudna, trudna i żmudna, w związku z czym w 2007 roku nie ubiegał się o reelekcję (bo i tak nie byłoby o co). Oprócz płodzenia hitów Krzysztof hobbistycznie (podobnie jak Michał Wiśniewski zajmuje się płodzeniem dzieci. Jest tatą Piotrusia i Wojtusia, bawiących się w szymonowydropodobny zespół Bracia (znowu te aluzje do PIS) i Krzysztofa juniora (który dla dobra społeczeństwa polskiego nie zajmuje się działalnością artystyczną).