Warhammer 40.000: Dawn of War
Warhammer 40,000: Dawn of War - Gra RTS stworzona w celu odtworzenia zjawisk zachodzących w układzie pokarmowym krowy.
Gra polega na przejmowaniu punktów strategicznych oraz na spamowaniu wroga masą jednostek. W grze występują 4 rasy : Orkowie (mięśniacy), Space Marines (Religijni fanatycy), Eldarzy (Ulepszone elfy) oraz Chaos (Sataniści). Powstały również 3 dodatki do gry, dodające nowe rasy i zdolności:
- Winter Assault - dodatek stworzony do podrasowania statów "Jednostki zabite" oraz "Jednostki uzupełnione". Najważniejsza zmiana w porównaniu do poprzedniej części to nowa rasa - Gwardia Imperialna (Sadyści, wysyłają bezbronnych poborowych przeciw 3 razy większym orkom albo satanistom, podczas utraty morale Komisarze strzelają do swoich), oraz jednostki dla innych ras.
- Dark Crusade - Tym razem dodawane są dwie nowe rasy - Nekroni (Rasa dla noobów, wystarczy parę jednostek dla zniszczenia wroga) oraz Tau (Skomputeryzowani). Również w tym dodatku wprowadzane są nowe jednostki dla reszty ras, lecz kosztem ograniczenia sieki - od tej pory najlepsze jednostki są ograniczane do maksymalnie 1-3 oddziałów.
- Soulstorm - Trzeci i ostatni dodatek, stworzony z niechęci autorów gry do kodowania Dawn of War 2 (łatwiej było zrobić trzeci dodatek). Dodawani są Mroczni (emo) Eldarzy oraz Siostry Bitwy (Inkwizycja), oraz jednostki powietrzne dla każdej z ras.
Dawn of War z pewnością nie jest grą łatwą. Jeśli zaczynamy grać od gry z komputerem na stopniu wyższym niż standard, po minucie dziwimy się jakim cudem jeden jedyny lord nekronów zaraz zniszczy nam kwaterę główną, lub "jakim cudem przeciwnik zdążył wybudować już tyle rębaczy??!?!!?". Gra w sieci również nie wygląda kolorowo. Ulubioną taktyką większości graczy jest stawianie Bram Osnowy za naszymi plecami (eldarzy), monolitu blisko naszej bazy (nekroni) lub spam mięsem po parudziesięciu sekundach gry, tzw. rush. Co bystrzejsi gracze szybko podchwytują tą taktykę i używają jej, awansując na n00ba lub "Fucking rushera".