Szkoła podstawowa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Pm111.jpg
Najprostsze Perpetuum Mobile

Szkoła podstawowa (podstawówka) – tutaj trafiają uczniowie (7–13 lat, czasem powyżej), którzy zdobyli już podstawową (stąd nazwa) wiedzę na temat otaczającego ich świata. Na tym stopniu edukacji nauka sprowadza się do:

  • Przyzwyczajenia uczniów do chodzenia w bardzo niewygodnych majtkach typu slipy
  • Powstrzymania pierwotnych odruchów i kontrolowania potrzeb fizjologicznych (koniec z pieluchami).
  • Budowy oraz zasady działania perpetuum mobile, jest to jednak tak banalnie proste, że nie poświęca się temu więcej niż 2 700 sekund.
  • Wzrostu sprawności psychoruchowej na lekcjach WF, z których każdy i tak ucieka, a jak nie, to przynajmniej się wyżywa na materacach.
  • Zadawania conajmniej 50 stron pracy domowej, na temat której nikt, w tym nauczyciele, nic nie wie. Raz na rok nauczyciele zbierają zeszyty, książki i tym podobne i metodą losowania wypisują na niej oceny(czyt. Biorą kostke i rzucają. To co wypadnie, to stawiają biednemu uczniowi który nie spał bo robił lekcje. Z tąd też system oceniania 1-6).

Uczniowie (tak się nazywa biedne ofiary, które muszą uczęszczać do tego typu placówek) są terroryzowani przez rówieśników i przez nauczycieli, którzy próbują się od nich dowiedzieć różnych rzeczy, np. funkcjonowania ludzkiego organizmu, bo sami tego nie wiedzą.

Uczniu! Sprawdź ile Ci zadają do domu

Z tego co napisane poniżej, dowiesz się, czy dostajesz dużo pracy domowej na dzień.

  • 0-10 stron - Wow! Masz farta. To jest naprawde niewiele. Lepiej siedź cicho, a jak nauczyciele się pytają, czy wyrabiacie prace domową, krzycz że nie jesz, nie śpisz tylko robisz lekcje.
  • 11-50 stron - Jesteś nieco poniżej przeciętnej. Mimo wszystko masz szczęście, gdyż stosunkowo często udaje Ci się zrobić lekcje i mieć 10 min spokoju.
  • 51-100 stron - Nie jest najgorzej!! Dostajesz tyle pracy domowej ile wynosi średnia. Jeżeli udaje Ci się zrobić lekcje i się wyspać, to bardzo dobrze, a jeżeli nie, nie zapomnij brać poduszke do szkoły. Przecież kiedyś trzeba się wyspać...
  • 101 i więcej stron - współczuje Ci. Najprawdopodobniej należysz do tych 99,999% uczniów, którzy mimo iż nie śpią i nie jedzą, to i tak wszystkiego nie zrobią.

Rady dla chodzących do szkoły, czyli gdzie siadać

  • Na języku polskim: siądź tam, gdzie jest wywieszone najwięcej planszy ze ściągami.
  • Na języku angielskim lub tez niemieckim: siądź jak najdalej od bezwzględnej i najczęściej wrednej nauczycielki.
  • Na matematyce: jak najdalej. Najlepiej pod ścianą z kujonem (Albo pod oknami, zależy gdzie jest więcej osób przed Tobą) tak, żeby na klasówkach można było położyć na kolanach bluzę, a pod nią kalkulator.
  • Na muzyce: jak najbliżej, żeby nie nabiegać się zbytnio, oddając co lekcję zeszyt do sprawdzenia i dostając piątki.
  • Na historii: gdzieś w środku, żeby można było ściągać z lewej, z prawej, z tyłu i z przodu, ale żeby Cię nie widziała.
  • Na przyrodzie: W rzędzie naprzeciw biurka nauczycielki, w ostatniej ławce, żeby Cię nie widziała kiedy ty rozmawiasz/grasz w karty/wyśmiewasz się z nauczycielki razem z kolegą(niepotrzebne skreśl).
  • Na plastyce: Gdzieś w środku środkowego rzędu, abyś miał blisko do biurka nauczycielki by tak jak w przypadku muzyki, odebrać piątke i wystarczająco daleko by nie robić pracy na lekcji.

Szablon:Stubszko