Frans
Niestety, nie pozwolili nam użyć fransu. Ciekawe dlaczego...
- Brainiac o fransie
Frans (Fr) – pierwiastek chemiczny. Prawdopodobnie najaktywniejszy metal. Nie dość, że fajnie reaguje z wodą, to jeszcze radioaktywny.
Wielki prorok chemii Dmitrij Mendelejew, który przepowiedział istnienie pierwiastków do 200 lat w przyszłość założył istnienie także fransu. Dlatego od XIX wieku różni naukowcy twierdzili, że uzyskali próbkę tego pierwiastka nazywając go russium, a nawet moldavium. Nie muszę wspominać, że terminy pochodzą od krajów odkrywców, co za razem odpowiada na pytanie o rzetelność badań.
Aż do roku 1939. Wojna wisiała w powietrzu, ludzie robili zapasy, zaszywali się w piwnicach, a francuska uczona Marguerite Perey[1] siedzi w garażu i rozbija atomy. Aż tu nagle... Są! Takie małe, siedzą kulki fransu. Pani Perey uradowana, a tu czas ucieka, bo okres rozpadu to mniej niż pół godziny. W trakcie badań i tak większość już poszła z dymem, ale pozostało tego na tyle, aby wszystko udokumentować, a następnie pójść uczcić to nad rzeką.
Było to bardzo ważne odkrycie naukowe, albowiem frans do dzisiejszych czasów znalazł aż żadne zastosowanie.
Przypisy
- ↑ Marguerite była asystenktą wielkiej, genialnej i ultrapolskiej Marii Skłodowskiej-Curie, dlatego pewne jest, iż wszystkie jej odkrycia należą się sprawie polskiej.