Wilda (Poznań)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 21:33, 9 lip 2009 autorstwa Kracok (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 91.94.70.93.)

Wilda – o tej dzielnicy Poznania można powiedzieć tylko tyle, że czas zatrzymał się tu jakieś 40–50 lat temu. Stare budynki, stare warzywniaki, gdzie nadal można kupić naboje do autosyfonów w szaroniebieskich rozpadających się tekturowych pudełkach, stare ulice, starzy ludzie, stare problemy...

Poza tym starsi kartoflani studenci straszą młodszych kolegów, jaka to Wilda jest niebezpieczna, groźna, mhroczna, zatrważająca i niepokojąca, straszą biednych kociaczków, że nie warto tam iść samemu, bo cię napadnie dwóch z Wildy, nie warto tam iść grupą, bo was napadnie większa grupa, w ogóle o ile życie ci miłe to tam nie łaź. Problem pojawia się wtedy, kiedy okazuje się, że musisz iść do tamtejszego szpitala (na szczęście tylko kilka razy w życiu - co zmniejsza prawdopodobieństwo napadu), masz tam zajęcia (ryzyko śmierci wzrasta dość gwałtownie), lub tam wynajmujesz chatkę (wówczas bracie nie znasz dnia ani godziny).

Wg. Krzysztofa Grabowskiego "Grabaża" "Na Wildzie mieszka szatan". Nikt jednak nie wie gdzie dokładnie.

Co ci mogą zrobić na Wildzie

  • udusić
  • obrabować
  • zgwałcić
  • możesz zginąć, bo byłeś światkiem porachunków gangsterskich
  • możesz dostać w ryj, bo jesteś studentem