Forum:Nieenc., czyli problem nieistniejący
W związku z przegłosowanym już kasowaniem dwóch haseł, jednego dobrego i jednego średniawego (Age of Umpire i Zbuntowani), chce poruszyć ten temat właśnie tu.
Amoniak w głosowaniu o ten pierwszy powiedział bardzo mądrze, że my (piszący arty.) musimy dostosować się do czytających, a nie na odwrót. Jednak, tenże Amoniak, popełnił lekkie przegięcie twierdząc, że czytający nie "trawią" tego typu nieencyklopedyczności. Ja nie przeczę, oczywiście. Mam na zaprzeczenie tej tezy~dokładnie tyle, co on na jej potwierdzenie, czyli jedno wielkie NIC.
Po prostu ta strona jest tworzona dla czytających, a nie redaktorów. Ale wielu chyba zapomina tu o tym. To przywilejem strony i osób ją tworzących jest to, że ktoś ją odwiedza. Nigdy na odwrót.
Ze względu na tak wielki zakres (całościowy, nie oszukujmy się) na nieenc., myślę, że trzeba to rozstrzygnąć mądrze i tak aby nikt nie poczuł się tu urażony. Myślę, że mądrze by było umieścić na stronie głównej ogólnodostępną ankietę, w której to odwiedzający rozstrzygną co lubią czytać. Powinno to zadowolić każdego, gdyż nawet jeżeli uważasz nieenc. za zło totalne, to po ankiecie miałbyś (wtedy już niezaprzeczalny) argument dyskredytujący mnie i podobnie myślących. Pamiętajcie, że jednak nie dla siebie piszecie, a dla czytelników - kimkolwiek by byli. AbSfLG Wejście smoczka , ot co. 22:40, paź 24, 2009 (UTC)