Battlefield Heroes

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Provided ID could not be validated.

Okładka, której nie zobaczymy w realu

Fucking snipers

Przeciętny gracz

gg

Każdy gracz po rundzie

NEXT MAP PLEASE!!!

Gracz nie lubiący SS/BB/CC/RR/VV (niepotrzebne skreślić)

Roadblock first

Pr0 na VV

Battlefield Heroes – komiksowa produkcja kompanii DICE. W grze mamy widok z perspektywy trzeciej osoby. W grze występują dwie odmienne frakcje, National Army i Royal Army, różniące się flagą i ubiorem.

Klasy

Klasy i ich skile

Commando (komandos)

Najpopularniejsza klasa. Może łazić niewidzialna, ile dusza zapragnie. Jego ulubionym zajęciem jest kampienie na klifie, latarni, bądź w przypadku Pr0, dachu.

  • Stealth - rzuca bombę dymną i jeśli się nie udusi, to myśli, że jest niewidzialny.
  • Troop Trap - zostawia pudełko z petardami, które ma brzydki zwyczaj wybuchać gdy ktoś będzie w pobliżu. Jak jesteś niecierpliwy możesz w nie strzelić, żeby wybuchło.
  • Poisoned Blade - pewnie też się nikt nie domyśli. Commando skupia całą swoją energię, aby smród spod pachy przenieść na nóż. Następnie aplikuje ten zapach pod skórę przeciwnika. Uwaga! Jeśli zostaniesz raniony takim śmierdzącym nożem, poproś o pomoc medyka!
  • Elixir - podróbka Red Bulla. Nie można po nim latać, ale daje ostrego kopa. Przez Pr0 używany w celu niwelacji skutków uderzenia w Ziemię.
  • Piercing Shoot - powoduje pojawienie się nad nad głową durnego celownika, który pełni dwie funkcję: 1) Zdradza pozycję strzelca; i 2) Wywołuje u wroga efekt psychologiczny "O nie, tam jest snajper, zaraz mnie (tu ofiara dostaje trzeci strzał i ginie)..."

Soldier (żołnierz)

Najwszechstronniejsza klasa. Może leczyć, strzelać i spamować granatami, aż w końcu dednie.

  • Combat medicine - złamanie przysięgi Hipokratesa (Primum non nocere). Używa medycyny w boju.
  • Burning Bullets - pedalska technika używania pocisków zapalających (każdy głupi wie, że lepszy efekt na dystans daje freeze).
  • Blasting Strike - z nudów ziewa i macha ręką. Wygląda to tak, że machnięcie powoduje odrzucenie przeciwnika, ale tak naprawdę to zasługa ziewnięcia (chociaż... to działa też do tyłu, więc możliwe, że chodzi o pierdnięcie).
  • 6th Sense - legalna wersja wallhacka. To fragment programu resocjalizacji cziterów.
  • Grenade Spam - wykopane w kosmos rzucenie granatami. Ofiara twierdzi, że było ich tuzin, rzucający, że tylko pół, więc nie do końca znana jest górna granica ilości granatów w jednym rzucie (ale staramy się to określić).

Gunner (kanonier)

Najtwardsza sztuka. Nie dość, że ma najwięcej HP, to może bez szwanku załatwić czołg. Jak mu się robi niedobrze to włącza n00bowską tarczę albo bierze nogi za pas.

  • Leg It - jedyna szansa ucieczki tego Cenzura2.gif
  • Heroes Shield- jak nie ucieknie, to włączy to super-mega-hiper-full-wypas pole siłowe, które czyni go nietykalnym(do czasu)
  • Explosive Keg - pusta butelka beczka po rumie, wypełniona prochem i resztkami alkoholu. Przebywanie w zasięgu eksplozji grozi utratą HP i spowolnieniem (po to ten dwuletni, zwietrzały rum).
  • Frenzy Fire - zarąbisty power up do kaemu. Trzeba tłumaczyć?
  • I eat grenades - jasna strona Gunnera. Przejaw wegetarianizmu. Prócz granatów łyka również dynamit, miny i pociski artyleryjskie.

Realizm? Jaki realizm?

  • Gunner wyciąga Kega znikąd, czyli z du**.
  • Możliwe jest wskoczenie do pędzącego pojazdu, bez uszczerbku na zdrowiu.
  • Lecąc samolotem można uderzyć w ziemie pod kątem 30*, a stracimy tylko trochę pancerza.
  • Karabinem snajperskim możemy zestrzelić samolot. Nawet, strzelając w koła.
  • Jeśli potrącimy Gunnera samochodem, on tylko poleci w górę.
  • Jak spróbujemy zrobić to z Soldier'em, to on machnie ręką, a my polecimy w górę.
  • Skradający się Commando, jest niewidzialny do sześciu metrów i nieważne, że podskakuje tuż przed nami.
  • Każdy szeregowiec może jeździć czołgiem. Nieważne, że nie ma on nawet karty rowerowej .

Mapy

  • Victory Village - teren zurbanizowany. Szczególnie cieszy się popularnością w niedziele i święta z powodu znajdującego się tam kościoła.
  • Seaside Skirmish - największa mapa w grze. Szczególnie dobra do spawn killingu czołgami. Jest tu tylko jedna naprawdę wysoka campka, na którą każdy może wejść. Jest to latarnia, o którą wszyscy walczą, czekając na posiłki od piechoty morskiej.
  • Coastal Clash - Mapa wydana na dożynki, ale zachowała się do dziś. Celem na tej mapie jest ochrona młyna, który będzie zaopatrywał naszą armię w świeżą kaszę i mąkę do robienia precelków.
  • Buccaneer Bay - Na początku każdej rundy wszyscy lecą do wraku szukać rozbitków. Następnie nawzajem się oskarżają kto ich zabrał do siebie. Gdy jedna ze stron, zajmuje wrak, z pobliskiego miasteczka, przychodzą siły interwencyjne domagające się oddania rozbitków.
  • Riverside Rush - Najfajniejsza mapa. Przedstawia wioskę, brakuje tam tylko: wieśniaków, krów, traktorów, gnoju no i szambowozu. Jednym słowem "wieś jak malowana"

Pojazdy

Co można nimi zrobić?

Samochód

Jeep lub Kubelwagen

  • Może trąbić.
  • Może przewieźć do pięciu osób (szósta zwykle wypada).
  • Można nim robić Roadkill'e.
  • Można nim skakać z improwizacyjnych ramp.
  • Można nimi rzucać BS'em bądź TT.
  • Ale nie można wrzucić TT na zderzak :(.

Czołg

Sherman bądź Panzer IV.

  • Można z niego strzelać (WoW).
  • Można kryć się w wieżyczce.
  • Można nim robić Tanksmash'e.
  • Można nim rzucać BS'em.
  • Hmmm... Można na nim przemycić nieco TNT.
  • No w sumie możemy nim poderwać jakąś laske 350 koni... na każdej zrobisz wrażenie. Ale jest kłopot... tam nie ma kobiet, więc musisz zostać gejem

Samolot

Spitfire bądź Meschersmitch

  • Można nim latać (łał).
  • Można dyndać nogami na skrzydle.
  • Można się nim rozbijać.
  • Można nim robić Wingclipy (patrz wyżej).
  • Można nim robić czołówki (patrz wyżej)
  • Można nim robić Kamikaze (patrz wyżej).
  • Niektórzy też z niego strzelają.

N00b w BFH

  • Lata po mapie i woła cały czas "I need a ride" (w naszym języku znaczy to "ej ej, brum brum!").
  • Gdy prowadzi samochód na początku VV zatrzymuje się na pierwszej fladze (oczywiście jedzie sam).
  • Niszczy każde TT, nawet jak zastawił go Commando z jego teamu.
  • Rzuca dynamit na przód czołgu, który w niego jedzie.
  • Gdy jedzie w wieżyczce czołgu, zawsze stoi.
  • Bierze samemu samolot, tylko po to, żeby się rozbić.
  • Chce zrobić Wingclip'a commando na latarni.
  • Rzuca się do walki 1 na 3 (najlepiej z nożem).
  • Kiedy mówi o taktyce przeciw wrogom to pisze na czacie ogólnym, a nie drużynowym.

Teamkilling

Provided ID could not be validated. Wbrew pozorom ciężko jest tu zabić kolegę z drużyny, bo nie ma tu takiego barbarzyństwa jak Friendly Fire. Metody uśmiercenia towarzysza (widoczne na filmie):

  • Rzucić w niego pojazdem używając Blasting Strike'a.
  • Jechać samochodem prosto na niego i wyskoczyć z pojazdu tuż przed zderzeniem (NIE ZACIĄGAĆ RĘCZNEGO!).
  • Lecieć samolotem tuż nad ziemią i kierować się na niego. Można wyskoczyć dużo wcześniej.

Ponadto istnieją też metody zabijania swoich kolegów z okopu klasą Commando:

  • Rzucić w niego pojazdem używając Troop Trap'a,
  • Ustawić TT pod tunelem i czekać aż będzie przechodził ktoś z naszych. Wtedy strzelamy w minę, a koleś leci w sufit.
    • No przecież mówiłem, że w tunelu!
  • Od biedy można tak rzucić nim w ścianę.
  • Od ubóstwa w powietrze i mieć nadzieję, że będzie leciał samolot.
  • Albo stanąć sobie za nim, a przeciwnik zrobi swoje.

Reakcja naszej ofiary zawsze jest taka sama : LOL.