Apteka
Apteka jest to coś w rodzaju sklepu, który wyłudza od nas pieniądze za specyfiki babuni, które pogarszają nasze zdrowie. Apteka ma zwykle pakt z miejscowymi lekarzami, którzy wypisują cyrografy na specyfiki babuni. Można zakupić tam błogosławioną Amfetaminę.
Co do kupienia
•Witaminki od A do Z
•Ziółka pogarszające urodę
•Antybiotyki na receptę
•Maść na pożar kręgosłupa
•Ludzika, który macha różdżką w gardle
•Syropy(woda=50%)
•Wodę odmładzającą
•Zioła(każde)
•Leki na receptę bez recepty
Podział odwiedzających
1.Mochery-kupują 2 tony lekarstw i ciągle nie mogą znaleźć drobnych
2.Pakery-rzadkość, ale są. Kupuję wiadra prochów na pompowanie mięśni. Zazwyczaj płacą 100 złotowym banknotem lub 50-siądką
3.Człowiek-kupuje syrop dla dziecka(zabiegany ojciec), witaminki(luzacka matka 9-ciorga dzieci), lub wchodzi po ulotki. Czasem płaci kartą i 3 godziny wpisuje PIN.
Umiejscowienie
Zazwyczaj na małych osiedlach, przy kościołach(potencjalni klienci), drogach państwowych i szpitalach.