Miłośnik kolei

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 14:13, 23 maj 2010 autorstwa (dyskusja • edycje) (→‎Podział: Fotograf -> Focista (określenie miłośników kolei), poprzestawianie rodzajów w moim zdaniem bardziej logicznym porządku)

Miłośnicy kolei – ludzie, których hobby to kolej. Uwielbiają parowozy.

Podział

  • Focista – potrafi godzinami czekać w krzakach przy torach, aż uda mu się zobaczyć i sfotografować swoją ulubioną „Siódemkę”, „Byczka” bądź „Gagarina”. Lubi napić się przy tym piwa. Często szuka nowych motywów samobójczych. Efektem tego może być sfotografowanie swojego ulubionego piwa, a w tle swojego ulubionego „Byczka”.
  • Focista infrastruktury – jego głównym zadaniem jest stać w lewym oknie pociągu i z aparatem gotowym do użycia czekać, aż stos cegieł, który nazywa dworcem, pojawi się z prawej strony. Albo odwrotnie.
  • Modelarz – zajęcie wymagające cierpliwości. Polega na sklejaniu kartonowych bądź plastikowych modeli i często także na bawieniu się nimi na makiecie.
  • Poprawkowicz – głównym zajęciem poprawkowiczów jest wpisywanie licznych poprawek w rozkład jazdy, zakupiony za ciężkie pieniądze.
  • Romantyk – pisze poezje o kolejnictwie. W obecnych czasach ubolewa nad stanem kolei, lecz niestety nic nie może zrobić. Zwykle lubuje się w starych lokomotywach bądź parowozach. Nowoczesny sprzęt uważa za „bezduszny”, pozbawiony poetyckiej inspiracji. Myśli nie rozumem, lecz sercem, nie wiedząc że w obecnych liberalnych czasach nie uznaje się takiego sposobu myślenia, szczególnie w zakresie techniki. Oto jego słownik:
    • Zakochany w dziewczynie – urlop jako „MK”.
    • Pięć „Gagarinów” na raz – stan upojenia.
    • Dziewczyna rzuciła – powrót na kolej, powrót „za nastawnik”, bądź w cięższych przypadkach – położenie się na torach.
    • Trzy szynobusy na raz – płacz i lament (napisanie trenu).
  • Społecznik - odmiana romantyka. Płacze gdy pociągi są likwidowane, skacze pod sufit gdy są uruchamiane nowe pociągi. Gdy na jakichś pociągach mu zależy jest gotów przykuć się do dyrekcji kolei w ich obronie. Na co-dzień zajmuje się knuciem kolejnych spisków przeciw wrogom kolei, które i tak nie dają żadnego efektu.
  • Złodziej lokomotyw – całymi dniami chodzi po torach i szuka parowozu, elektrowozu lub spalinowozu, który można by ukraść, aby potem się z nim ożenić. Złodzieje lokomotyw bardzo często wpadają w kryminał, ponieważ lokomotywą jest trudno uciekać, kiedy nie ma się zrozumienia zwrotniczego. Ich dzielna, niedoszła małżonka i tak po kilku latach ląduje na złomie.
  • Symulatorowiec – cały dzień siedzi przed komputerem, prowadząc dzięki symulatorom kolei różnego rodzaju lokomotywy i inne pojazdy trakcyjne. Podczas jazdy zajmuje się ciekawymi rzeczami np. wyłączaniem czuwaka i gapieniem się przed siebie.
    • Developer - odmiana symulatorowca, całymi dniami dewelopuje (z ang. obija się) symulatory dla symulatorowców. Oprócz tego ciągle testuje swoje dzieła i przesiaduje na IRCu. Całymi dniami zajada się czipsami i kolą z Biedronki pod pozorem dewelopowania. Typ na pograniczu „MK” (posiada wiedzę) i informatyka (umiejętności).
  • Podróżnik - jeździ na tzw. hardkory, potrafi przejechać przez weekend tysiące kilometrów pociągiem, opuszczając go jedynie po to aby się przesiąść. Jego stacja docelową jest ta, z której wyruszył.
  • Podróżnik - zaliczak - odmiana podróżnika. Jego celem jest przejechanie każdego kawałka toru leżącego w Polsce. Często jedzie na drugi koniec kraju aby przejechać krótki odcinek nowej trasy. Największym skarbem zaliczaka jest mapa, na której z dumą zaznacza zaliczone trasy. Za zaliczoną trasę uznaję się: 1. została przejechana w tą i z powrotem. 2. została przejechana w ciągu dnia. 3. Zaliczający obserwował lewą i prawą stronę pociągu. 4. Pociąg, którym podróżował zaliczający posiadał uchylne okno przez które można było się wychylać przez całą drogę.
  • Fan Intercity - jeździ wyłącznie pociągami Intercity. Czuje się dumny gdy dostaje darmowe miniaturowe ciasteczko oraz kropelkę kawy/herbaty w prestiżowym pociągu. Szczerze nienawidzi pociągów InterREGIO. Często wdaje się w bójki z fanami Przewozów Regionalnych.
  • Fan Przewozów Regionalnych - na podróże krótkie i dalsze wybiera się Przewozami Regionalnymi. Dla niego najlepszy pociąg to najtańszy pociąg. Jazda pociągiem osobowym ze Szczecina do Przemyśla to dla fana PR małe piwko. Szczerze nienawidzi PKP Intercity i wszystkiego, co się z nim wiąże. Prezesa PR Tomasza Moraczewskiego uważa za półboga. Często wdaje się w bójki z fanami Intercity.
  • Miłośnik lokomotywy - dla niego istnieje wyłącznie dany typ lokomotywy i inne są złe. Toczy boje z miłośnikami innych lokomotyw. Najbardziej znany jest konflikt wielbicieli gagarów kontra rumunów. Spotkać można również wielbicieli konkretnych lokomotyw. Wielbiciel konkretnego numerka często wie o tej lokomotywie więcej niż jej właściciel.
  • Znawca - Jego zdaniem wie wszystko o kolei. Regularnie udziela się na forach kolejowych. Broni kolei jak niepodległości przed wielbicielem busów.
  • Drezyniarz - Przez 3/4 roku zajmuje się linią kolejową o której cały świat zapomniał. Resztę czasu spędza nad swoją drezyną machajką. Raz w roku razem z innymi drezyniarzami przejeżdża swoją linię kolejową. Wśród ekip drezyniarskich istnieje ostra rywalizacja. Jej kulminacją są zawody na ćwierć mili drezynami machajkami.
  • Łowca Rp1[1] - Osobnik spokrewniony z mikolem aczkolwiek stanowiący odrębny podgatunek. Odmiana samobójcy. Doznaje nirwany kiedy po uprzednim znieczuleniu się dopalaczami i ustawieniu się z kamerką przy torze, mijająca go o grubość sznurówki od trampek lokomotywa wyda z siebie dźwięk syreną wysadzający bębenki w uszach i powodujący rozluźnienie zwieracza. Gdy pociąg stoi w miejscu lubi pukać do maszynisty i błagać o "malutkie rp1". Grupę łowców można rozpoznać również dzięki noszonej przez nich fladze z napisem MK.

Przypisy

  1. Rp1 to miłośniczo-kolejowe określenie na sytuację, w której laik powiedziałby po prostu "pociąg trąbi". Charakterystyczne, że miłośnicy używają tego określenia częściej niż sami kolejarze.


Szablon:Ok