Książka kucharska

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Książka kucharska (Biblia łasuchów) – zbiór porad i przepisów związanych z kuchnią zamieszczonych w jednej książce, w celu zaspokojenia wolnego czasu gdy połączenie internetowe przestanie działać. Zwykle używana tylko i wyłącznie jako zbieracz kurzu i wszelkiego paskudztwa. Ulubione miejsce lęgowe pająków.

Przykładowy przepis

Przysmak teściowej

  • 1 l wódki (ruscy na bazarze mają najlepszą)
  • 30 mg masła (nie margaryny, ona przecież wywołuje raka i inne szkodliwe choroby)
  • 20 g kurzu (najlepiej świeży)
  • żywy pająk (hodowlany smakuje najlepiej)

Wszystkie składniki mieszamy, tworząc nienadającą się do niczego breję, której kolor waha się między żółtym, a żółtym, z pływającym pająkiem i kurzem, ale przynajmniej jedzie od niej alkoholem, a o to nam przecież chodziło, prawda? Zresztą wszystkie inne składniki oprócz wódki nie są potrzebne. Kiedy maź jest już gotowa, zadzwoń do teściowej i powiedz, że masz przedni obiad. Smacznego!

Bitwa pod Grunwaldem 1410

  • 1 kg cukru
  • 4 l wody
  • 10 dag drożdży piekarskich

Składniki mieszamy razem i odstawiam w słoju, gąsiorku lub innym przystosowanym do wyrobu alkoholu pojemniku. Po dwóch tygodniach zlewamy płyn z nad osadu i destylujemy go. Voila! Bon Apetit!

Kurczak z winem – przepis na wspaniały wieczór z ukochaną

  • Kurczak
  • Litr czerwonego wina
  • Koniak
  • Tequilla

Alkohol mieszamy razem, do smaku można podać z sokiem; w formie drinka. Kurczaka wyrzucamy, bo jest do dupy. Spędzamy upojny wieczór z Brzydką Teściową.

Jajecznica studencka

  • 4 jaja (najlepiej skradzione sąsiadowi z lodówki)
  • masło lub olej (na pewno nie własne - rozejrzyj się po lodówce i podbierz sąsiadowi)
  • mięso (żartowałem :D)
  • sól (no tą złotówkę na sól jakoś skombinujesz, nie? Jeżeli nie, skubnij sąsiadowi, albo odparuj własny pot)
  • pieprz ("pożycz od sąsiada". Serio. Pożycz. POŻYCZ!)

Jajecznicę każdy głupi potrafi zrobić, więc sposobu przygotowania nie będzie.

UWAGA: Jeśli czujesz się hardcorem, możesz zrobić jajecznicę czekoladową (najlepiej dla teściowej). Potrzebne ci będą:

  • 2 jaja
  • pół szklanki mleka lub innej bliżej nieokreślonej cieczy
  • tabliczkę czekolady z Biedronki ( ewentualnie z Teskoł )
  • trochę cukru

Kroisz czekoladę na małe kawałki ( ostrożnie z nożem: Z mięsem jest nie dobre) i mieszasz z mlekiem, cukrem i jajami. Wlewasz tą maź na patelnię i smażysz cały czas mieszając, no chyba że lubisz spaleniznę. po osiągnięciu konsystencji podobnej do psich produktów przemiany materii zsuwasz to COŚ na talerz i podajesz. Smacznego! (nie podawać dzieciom poniżej 12 roku życia)

Zastosowania

  • Idealnie zastępuje rozpałkę do grilla.
  • Jak również jako wkład do kominka.
  • Można ją wyrzucić do niebieskiego pojemnika na śmieci.
  • Można się nią podetrzeć po skorzystaniu z wc (uważając żeby nie podcierać się stroną z przepisem na Bitwę pod Grunwaldem- patrz wyżej)
  • Dodatkowo jeżeli chcesz być mega-kozak to można ją rozerwać na pół w jakieś 3 sekundy.
  • Ewentualnie za jej pomocą można ugotować surówkę z kabaczków.
  • Wielu używa ją jako brudnopisu, bądź ratuje lasy oddając ją na makulaturę.
  • Oraz najbardziej hardkorowa wersja - Coś ugotować z przepisów zawartych w niej np. Sałatkę wegetariańską z mięsa (Uwaga, grozi śmiercią!), makaron z sosem pomidorowym, oraz co jest praktycznie niemożliwe - kaczkę pieczoną w sosie śliwkowym
  • Jeżeli masz dwie książki kucharskie, to przepleść kartkę po kartce aby zdziwić się że nie idzie ich rozłączyć wysuwając je z siebie.