Indeks (dokument)
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Indeks – rodzaj dzienniczka ucznia starszego (około 19-25 rok życia). Służy do zbierania autografów od swoich największych idoli – zazwyczaj są nimi wykładowcy i „ćwiczeniowcy”.
Co można zrobić z indeksem?
- Cenną zdobyczą do indeksu są pieczątki. Im więcej pieczątek zbierzesz na początku, tym lepsza zabawa na koniec roku kiedy to trzeba owe pieczątki skasować.
- Znudzony życiem student-artysta może próbować upiększyć swój indeks malunkami różnej treści, co nie zawsze podoba się „grupom trzymającym z Władziem”.
- Indeksem można się chwalić. Z nieznanych przyczyn większość studentów woli indeks schować tam, gdzie nie dociera światło.
- Można wrzucić go do wanny, aby wyładować swoje frustracje (przypadek znany z autopsji).
- Indeks służy także do sportów wyczynowych i ekstremalnych.
Rekord świata ( i niejakiego Ginesa) w tzw. „zaliczeniu” - sporcie ekstremalnym, w którym zawodnik wygrywa zaliczenie (stąd nazwa) jeśli złapie wyrzucany przez Prowadzącego indeks należy do studenta, któremu udało się złapać indeks nie wypadając z okna. Pozostałym przyznaje się dorocznie Nagrodę Darwina oraz możliwość uczestniczenia w barażach odbywających się tradycyjnie we wrześniu.
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.