The Beatles
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 15:37, 27 wrz 2010 autorstwa 178.73.63.84 (dyskusja)
We're not Beatles, we're Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band.
- Beatlesi sami o sobie
The Beatles (pol. Żuczki) – brytyjski fanklub narkotyków pod przykrywką zespołu muzycznego. Pieśni tworzone przez fanklub traktowały o miłości, LSD i o miłości do LSD.
Skład
- John Lennon – lider zespołu, kompozytor, wokalista, autor tekstów, trębacz, pacyfista, nieboszczyk. Zginął, gdy spotkał zagorzałego fana grupy, który zastrzelił go z miłości.
- Paul McCartney – kompozytor, wokalista, basista, gitarzysta, operator bębnów, pianin i innych trójkątów. Lider zespołu od 1697 roku. Grał na basie, bo inni nie chcieli. Swego czasu miał konflikty z żoną, z którą chciał się rozwieść, ale nie pozwalała mu niestabilność finansowa. Nie żyje od kiedy miał wypadek samochodowy. Mimo wszystko koncertuje. Jest jedynym chyba na świecie basistą, którego czasem słychać.
- George Harrison – gitarzysta / sitarzysta. Ten trzeci. Został wsypany do Gangesu.
- Ringo Starr – perkusista, wokalista, aktor teatralny, gringo. Jeszcze żyje.
Wybrana dyskografia
- Please Please Me – pierwsze blanty, pierwsze szanty.
- Wypełniacze.
- A Hard Day's Night – saundtrak do filmu o tym samym tytule (to tak jak z polskimi komediami reumatycznymi). Zawiera piosenkę o tym samym tytule (...), w której najważniejszy jest otwierający ją pojedynczy akord.
- Help! – zawiera najsłynniejszą balladę o kacu, Yesterday.
- Znowu jakieś wypełniacze.
- Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band – przy produkcji zużyto więcej nalepek z kwasem niż tych z serduszkami na WOŚP-ie. W nagrywaniu udział brało tyle osób, że ty pewnie też.
- Jeszcze więcej wypełniaczy.
- Abbey Road – ostatnia płyta. Zawiera 17 utworów. A raczej 10, przy czym jeden podzielony został na siedem, żeby tracklista wyglądała bardziej pro.
- Let It Be – druga ostatnia płyta, i tu się kończy dyskografia. Lennon też się tu skończył.
Ciekawostki
- Piosenka Hey Jude jest adresowana do Żydów.
- Tego samego dnia, gdy Beatlesi nagrywali swój ostatni (pod względem daty powstania) album, w studio na Abbey Road, obok, rozgrzewali się do pierwszej płyty Floydzi. Sztafeta jeszcze nie dobiegła do mety, choć Waters już z niej wypadł.
- W 2009 roku ukazały się reedycje wszystkich albumów Bitelsów. Znowu. Od poprzedniego wydania różniły się datą. Cena – milenijna.
- W swoich utworach Bitelsi użyli słowa „love” 666 razy.
- W refrenie piosenki I'm Looking Through You słychać jak McCartney się masturbuje.