BMW

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Bmw m3 1987 01 m.jpeg
BMW wchodzi w zakręt

Srebrne BM wjeżdża na teren, co się przypieprzasz? Jestem szpanerem.

Tede o BMW

Kurwa, moje pole!

Rolnik na widok BMW

Balcerowicz Musi Wyjść

Andrzej Lepper o BMW

Bes sęsu

Jasiu Śmietana o jeździe samochodem

Etam! Wolę poloneza!

Waldemar Pawlak o BMW
Słownik
Zobacz w słowniku:
znaczenia skrótu BMW

BMW (Bolid Młodzieży Wiejskiej , Będziesz Miał Wydatki/Wypadki) – najsłynniejsza marka drogich, niekoniecznie najlepszych, samochodów, zwanych potocznie benzynożercami. Statystyczny posiadacz BMW jest o 10 lat młodszy od swojego samochodu. Samochody marki BMW służą jako środek przekazu informacji. Jeśli widzisz kogoś jadącego „bejcą”, musisz wiedzieć, że właściciel chce zakomunikować zobacz, jaki zajebisty jestem lub cze lala, może cię podwieźć?.Najczęściej spotykany w każdą sobotę pod wiejskimi dyskotekami i klubami nocnymi. Czasami jest też wyborem, kiedy nie możemy wybrać pomiędzy Mercedesem, a Audi. (mimo że Mercedes jest lepszy. NIE, Audi nie jest lepsze.)

Użytkowanie

Dla samochodu mającego więcej niż 10 lat

Średni wiek kierowcy to przedział 18 - 20 lat ziemskich, zazwyczaj tydzień temu zostało wydane prawo jazdy owemu kierowcy.

Wsiada on do swojego potężnego samochodu rzędu 200 koni mechanicznych przy otwartym szyberdachu. Po ułożeniu się w fotelu, który jest wyciągnięty od ojca z poloneza, załącza się muzyka w której głównie słychać słowa majteczki w kropeczki lub ubu-dubu-ubu-dubu. Potem następuje otworzenie okna i/lub wybicie szyby oraz zapodanie zimnego łokcia. Po odczekaniu kilku sekund, lub minut, aż zaskoczy machina, każdy kierowca musi mieć refleks – należy przełączyć tryb z benzyny na podtlenek LPG. Aby to uczynić, należy do oporu wciskać pedał gazu, tak, by wskazówka wyleciała poza skalę i zrobiła pełny obrót na obrotomierzu. Po zmianie przycisku na LPG można spokojnie puścić nogę z gazu, lecz delikatnie, by nasza ogromna bestia z silnikiem 4.8 FULL SUPER TURBO nie zgasła. Ważna jest również obserwacja, czy nic nie jedzie, by w razie zgaszenia silnika mieć czas na ponownie jego odpalenie.

Przechodzi nasz kierowca do jazdy. Wrzuca sprzęgło, jedyneczkę, gaz do podłogi, lecz nie za mocno, by nie zrobić dziury w podwoziu, po czym raptownie puszcza sprzęgła i w tym momencie auto rozpędza się 10 metrów na 1 minutę. Ewentualnie zgaśnie i trzeba będzie powtórzyć procedurę rozruchu.

Dla samochodu mającego mniej niż 10 lat

Przedział wiekowy kierowcy od około 20 lat do 30 (zdarzają się i tacy w wieku 60 lat). Szybko podchodzi do naszej fury; przy okazji rozgląda za lachonami i innymi temu podobnymi istotami.

Z pilota otwiera wszystko, co się da: dachy, szyby, bagażniki, koła, światła, fotele; następnie prędkim ruchem zasiada za kółkiem bolidu. Strzela z zimnego łokcia, poprawia złoto na palcach u nóg, rąk, zębów. Zwinnym ruchem przekręca kluczyk w stacyjce. Następuje zapłon, po zapaleniu się wszystkich kontrolek i błędu komputera, który sugeruje dotankowanie benzyny. Po kilku minutach kręcenia silnikiem następuje zapłon na oparach benzyny, lecz właściciel auta ma tajną broń: nowoczesny przycisk Tlenek LPG, dzięki któremu może szybciej przełączyć auto na ową funkcję. W tym momencie komputer auta wariuje i wywala błąd przegrzania silnika. Kierowca niczym się nie przejmuje i dzieli z pięści komputer, który po tej skomplikowanej czynności prostu się wyłącza.

Teraz następuje załączenie super muzy z 1000000W wzmacniacza, mającego osobny akumulator i silnik. Moc przechodzi do 4 głośników, każdy rzędu 3Ω. Zazwyczaj z głośników słychać łubu-dubu-łupu-cup, ewentualnie majteczki w kropeczki. Nie może również zabraknąć kilku solidnych ruchów dodania gazu, by każdy w promieniu 10 mil słyszał, że została odpalona bestia – lepiej zatem, by nikt, kto ma olej w głowie, przez najbliższe 20 minut nie wyjeżdżał na miasto.

Następuje potężny start z prędkością 5m/s, kilka wymuszeń pierwszeństwa, rozjechanie kota, ledwo uniknięte dachowanie, zatankowanie 20 litrów Podtlenku LPG, koniec jazdy – do jutra.

Wyposażenie

Dla samochodu mającego więcej niż 10 lat

  • Alufelgi w rozmiarze 32 cale (od kombajnu);
  • Opony starte do felg;
  • Brak okien (bo i po co skoro właściciele ciągle chłodzą sobie łokcie);
  • Radio, z najgłośniejszą płytą dostępną na rynku i głośnikami firmy SANY o mocy 1000MW.
  • LPG + WBW (Wtrysk Bimbru Wiejskiego);
  • Klimatyzacja do nabicia;
  • Bagażnik + WZW (Wiejska Zsiadła Wódka).
  • Znaczek od serii "M", dresiarze myślą, że dzięki niemu auto staje się sportowe i przez to szybsze.

Dla samochodu mającego mniej niż 10 lat

  • 20 poduszki powietrzne, 42 kurtynowe, 48 kolanowych (6 na kolano);
  • Super Hiper Lux Jupiter zawieszenie o ok.1591 trybach wybierania nierówności;
  • Tapicerka ze skóry z samego Szatana (dlatego nawet nie trzeba włączać ogrzewania).
  • Radio samochodowe + MP3 nie obsługujący plików muzycznych.
  • Silnik który daje o sobie znać (w kosztach).
  • Światła zbite w trakcie potrącenia żółwia (przy prędkości 2km/h).

Spalanie

Dla samochodu mającego więcej niż 10 lat
Jak wynika z testów przeprowadzonych pod okiem ekspertów średnie spalanie to 2 litry czystej na godzinę, lub 5 sztuk czteropaków VIP z "Biedronki" na godzinę. Spalanie jest uzależnione od liczby zajętych miejsc. Jeśli chodzi o spalanie samego auta odpowiedz jest prosta. W przypadku zimnego łokcia średnie spalanie (tylko w mieście, gdyż po za miastem trzeba trzymać drzwi by przy prędkości rzędu 50 km/h nie wyleciały z zawiasów) wynosi 0,4 litra benzyny z importu (rozruch) i 40 litrów gazu na 100 kilometrów. Bez zimnego łokcia spalanie wynosi tyle samo, gdyż w tym czasie kierowca, lub pasażerowie raczą się super muzyką z 10000W wzmacniacza i 8 x 25W głośników zamontowanych w aucie.
Dla samochodu mającego mniej niż 10 lat
Również jak wynika z testów przeprowadzonych pod okiem ekspertów średnie spalanie to 2 butelki whisky z importu, plus kilka czteropaków goldmanów z " TESCO". Co do spalania samego auta tutaj mamy około 2 litrów benzyny 95 oktanowej z najbliższego CPNu (rozruch) i koło 20 litrów podtlenku LPG na 10 kilometrów. Do tego dochodzi nam spalanie kabli w instalacji elektrycznej i spalenie komputera rozkładowego pokładowego.

Osiągi

Dla samochodu mającego więcej niż 10 lat

Mamy do wyboru następujące silniki:

  • Silnik o pojemności 16 litrów z ciężarówki Volvo FH16 (niestety zajeżdżony tak że z 500 KM zrobiło się 100 KM);
  • V-Max – 100 km\h (na WBW 199 km/h)
  • 0-100 – 10 s i 3 s z górki
  • 100-0 – nawet 0,0000001 ms jeśli zahamujemy na najbliższym drzewie, ew. murze
  • Wychłodzenie łokcia – trzeba wymnożyć długość łokcia za szybą przez prędkość i przez temperaturę na dworze (jeśli jest na minusie to należy podzielić)

Dla samochodu mającego mniej niż 10 lat

  • Silnik o mocy ~1000 KM z 6 turbosprężarkami i komputerami o łącznej mocy obliczeniowej równej połączeniu szeregowemu trzech kalkulatorów firmy „Sharp” model LC 2010;
  • V-max – 666 km/h;
  • 0-100 – 666 ms, jak z górki to nawet i 667 ms;
  • 100-0 – 666 ms (pod górkę to podobno nawet i 333 ms).
  • Silnik o mocy ~26 KM V12 z 3 turbosprężarkami (z Malucha) i 3 komputerami, potrójne sprzęgło, potrójny dyfuzor, z możliwością dołożenia podtlenku azotu NOS wtedy osiąga nawet 33KM;
  • V-max – 140 km/h / 155 km/h z na nitrze;
  • 0-100 – nawet 33s, jak z górki to nawet i 667 ms;
  • 100-0 – dochodzi do 1km (pod górkę to podobno nawet i 0.5km, a po uderzeniu w przydrożne drzewo to nawet 0.1cm).


Szablon:Stubmot