Użytkownik:Szklarz/blogasek

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

11 listopada 2013[edytuj • edytuj kod]

Poc ma swoje Jęki, reszta Wikii korzysta z rozszerzenia z blogami, a u mnie ciągle pod tym względem bieda. Trochę znudziło mi się zasrywanie logów swoimi przemyśleniami na temat Nonsy, których i tak zresztą nikt nie czyta (chociaż, raz pewna osoba przeczytała, pośmiała się z tego innym na query, później okazało się, że miałem rację), dlatego najlepszym wyjściem będzie założenie osobnej podstrony. Do podstron zawsze ktoś zagląda, jakby się spodziewał jakichś ciekawostek z życia erotycznego. Tu tego raczej nie będzie. Zamiast tego pojawiać się tu będzie, hmm, w zasadzie wszystko co związane z Nonsą. Jakieś pomysły, zbitki myśli, czasem zapis tykania wkurwometru, może jakieś wiadra pomyj polecą na czyjąś głowę. Nie obiecuję, że wpisy będą pojawiać się regularnie, zobaczymy czy w ogóle będzie mi się chciało jakieś dodawać. A, i najważniejsze, jak w każdym szanującym się blogasku, istnieje możliwość komentowania, małymi literkami dopisuję też możliwość wyjebywania komentarzy przeze mnie. Ale to musiałoby być spore przewinienie. No, dziękuję tyle ode mnie, dzisiaj skończy się na wstępie, początek zawsze jest najtrudniejszy. No i u mężczyzny najważniejsze jest to jak kończy. A raczej kiedy.

17 listopada 2013[edytuj • edytuj kod]

Najpierw chciałbym powiedzieć, że prawdopodobnie nie będzie mnie do końca przyszłego tygodnia. Takie tam problemy techniczne, w sumie jak zwykle. Za to na w trakcie GM-a będę na pewno, nie wiem tylko czy będę coś pisał, gdy się ma orderów jak bombek na choince, ciężko się zebrać do wzięcia udziału. Przejebane jest osiągnąć tak dużo, że nie już celu, jaki można sobie postawić. Dlatego ostatnio piszę dosyć mało.

Teraz dodam, że coś za spokojnie się na Nonsie zrobiło i chyba szykuje się jakaś afera. Zawsze tak jest.

A tak z serii 1000 zjebanych pomysłów, kiedyś wpadło mi do łba, żeby utworzyć nonsensopedyjne radio internetowe. Pomysł nierealny z oczywistych względów, ale przyznajcie, że byłoby fajnie.

W zasadzie na dzisiaj wystarczy, późno już.

28 listopada 2013[edytuj • edytuj kod]

No i czas na kolejny wpis. W ciągu 11 dni od ostatniego wpisu działo się, hm, właściwie gówno się działo na Nonsie. I to jest piękne, chwil spokoju jest tu tak mało, że trzeba cieszyć się i korzystać z każdej. Problem w tym, że pewnie niedługo znajdzie się ktoś narzekający na brak wrażeń i rozpęta kolejną wojnę polegającą na rzucaniu się gównem. A każda z nich przybliża nas coraz bardziej do lamusa internetu.

W najbliższych dniach pewnie pojawi się trochę zmian. Mnie już w zasadzie nikt nie krępuje, a pomysły często wpadają, Poc pewnie będzie chciał się wykazać na wyższym stołku a Optdex to Optdex, zawsze z czymś wyskakuje. Do tego mam zamiar wprowadzić w życie omówione już na porum projekty, które nie zostały wykorzystane z różnych przyczyn. Nie powinno to przeszkodzić w organizacji innych inicjatyw, które się zbliżają (Ziemniaki, nagrody roku, tygodnie tematyczne i inne pierdoły) lub trwają, jak GM. Będzie trochę roboty, ale mam nadzieję, że społeczność nie nawali. Nie są też wykluczone decyzje personalne, ale to się zobaczy po uprzątnięciu zalegającego od kilku miesięcy syfu. Dobra, kończę te ogłoszenia, zamiast pisać blogaska lepiej wezmę się za jakiś art.

28 stycznia 2014[edytuj • edytuj kod]

Wczoraj minął równo rok mojego biurokracenia tutaj. Muszę przyznać, że to był najbardziej popieprzony okres podczas mojej kariery tutaj. Ale nie mam zamiaru znów przynudzać, rzucę kilkoma, być może ciekawymi, liczbami. Więc, zobaczmy, co działo się podczas tego roku:

  • 4 – zaledwie tyle grafik zostało medalizowanych. Co ciekawe, żadna z nich nie była autorstwa osób (o tych: 1 i 2), które były aktywne w tym okresie i określały same siebie jako grafików.
  • 5 – liczba userów, którzy awansowali na admina w tym czasie. Tylko dwójka nie miała już wcześniej przycisków (Poc Vocem i Leptones). Tyle samo adminów odeszło, w tym 2 na skutek nieaktywności, 2 z przyczyn prywatnych i jedna po aferze z jej udziałem.
  • 43997 – tyle bajtów waży najdłuższy artykuł, jaki powstał podczas tego roku, Malazańska Księga Poległych. Autorem jest zalinkowany wyżej Poc Vocem.
  • 18 – tyle newsów zyskało zostało Newsem Miesiąca. Tak, mamy 12 miesięcy.
  • 5 – tyle tygodni tematycznych odbyło się w ciągu roku. Łatwo można obliczyć, że łącznie w ramach tej inicjatywy na głównej pojawiło się 85 artykułów.
  • 7 – tego dnia listopada uprawnienia bałwanka stały się bardziej ekskluzywne niż admina. O dziwo, żaden z adminów nie zrzekł się swoich uprawnień na rzecz tych chwilowo trudniej osiągalnych.
  • 11 – a tu się pochwalę swoim osiągnięciem, tyle ogólnie zostało założonych głosowań w sprawie odebrania mi uprawnień, w tym 10 OUA i 1 RFC (które w założeniu nie jest głosowaniem).

A dalej mi się nie chce pisać, podobnie jak dalej nikomu nie chciałoby się czytać.

28 luty 2014[edytuj • edytuj kod]

O, znowu wyszło, że równy miesiąc od ostatniego wpisu. Dziś chciałbym przypomnieć o głosowaniu na Wikię Miesiąca, które miało miejsce trochę ponad rok temu (styczeń 2013). Łatwo można się domyślić, że brała w nim udział Nonsensopedia. Ach tak, link. Co się stało, że wyprzedziliśmy tylko wiki o My Little Pony? I czy dzisiaj mielibyśmy szansę na wygraną?


Najpierw o samej kandydaturze, jeśli dobrze pamiętam, jej pomysłodawcą był... Dominiol, który wpadł na to w grudniu 2012. Pomysłem natychmiast podzielił się z Arturem. Zgłoszeniem miała zająć się HollyBlue, mająca w tym pewne doświadczenie, nabyte w maju 2009. Tak, wtedy też przegraliśmy.

Idźmy dalej: poszło zgłoszenie, którym jednak zajął się sam pomysłodawca, robiący wtedy karierę na CS, chwilę potem na Centrum Społeczności wpadło pospolite ruszenie z Nonsensopedii, które, jak się można domyślić, głosowało na tak. Na tym w sumie polegała taktyka obrana przez Artura: mieliśmy wygrać dzięki większej liczbie użytkowników niż na innych projektach. Zapomniano przy tym, że nasi userzy to tylko ułamek z ogromnej społeczności na polskiej Wikii. Co ciekawe, byli użytkownicy z Nonsensopedii, którzy byli przeciw (choćby ja czy Optdex Ostatecznie skończyliśmy z wynikiem -11 i z masą oskarżeń i wytkniętych błędów. Postanowiłem je zebrać w listę, przy okazji je skomentuję i ocenię, czy zostało to poprawione.

  1. To pospolite ruszenie – naprawdę głupi pomysł, wpada 7 osób, którzy nie widzieli Centrum wcześniej na oczy i oddaje głosy. IMO jedynym sposobem, żeby poprawić takie coś, jest kombinacja eugeniki i komór gazowych.
  2. Bałagan w raportach – każdy śledzący te głosowania wie, że raporty konserwacyjne są pierwszą (i najczęściej ostatnią) rzeczą sprawdzaną na danej wiki. Były u nas one jednak w opłakanym stanie, co wytknąłem Arturowi, ale ten stwierdził źe jakoś się poprawi. Owszem, poprawiono. Kilka miesięcy po głosowaniu, był nawet odpowiedni wątek porum, ale kto jest zainteresowany, niech sam szuka.
  3. Pliki bez licencji – tu sytuacja jest podobna do tej powyżej. Byliśmy wtedy w trakcie przemeblowań w plikach i ich licencjach, dlatego w chwili zgłoszenia, było ich ponad 600. Dodatkowe 100 znajdowało się w raporcie z nieskatowanymi grafikami. Można tu dyskutować z głosującymi, że lepsze jest 600 czekające na właściwy szablon, niż 5 tysięcy z {{PD}} wklejonym botem, niezależnie od właściwej licencji. Na szczęście dziś jest z tym dużo lepiej (0 w raporcie, koło setki w kategorii z nolicami).
  4. Kontrowersyjna tematyka – zebrałem tutaj oskarżenia o wulgaryzmy, obrażanie papieża, „ofiar wojen”, takie tam. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Ale czy to minus? Odpowiem w następnym wpisie w blogu, bo to dosyć ciekawa sprawa.
  5. Odseparowanie od reszty Wikii – taki zarzut również się pojawił. Nie ma co się z tym kłócić, różnimy się w zasadzie wszystkim od innych projektów na tej farmie wiki. W tamtym czasie było także głośno o dążeniu Uncy do odejścia z Wikii, co w końcu w jakimś stopniu się udało. Jedyne co można zrobić, to otworzyć użytkowników na resztę polskiej Wikii. Z tym jest różnie, ale to także temat na osobny wpis.
  6. Bo tak – zostało to zinterpretowane jako olewanie użytkownika. Czy to prawda? Połowicznie. Dobrze wykorzystywane BT jest, no, dobre. Bo powinni to widzieć ci, co doskonale sobie zdają sprawę z tego, że tu szkodzą. Ale taki powód usunięcia dany kogoś, kto się w miarę starał. Jego artykuł wylatuje, a on nawet nie wie za co. Co do rozwiązania, tu też pomoże tylko eugenika.
  7. Wielkość – ostatni i według mnie najważniejszy argument. Dlaczego? Jesteśmy popularni bardziej niż sama Wikia, mamy najwięcej stron wśród polskich Wiki, jesteśmy najwyżej w rankingu WAM... I pojawia się pytanie: czy promocja w postaci miesięcznego spotlightu jest nam potrzebna? Podchodząc bardziej ekonomicznie, można się zastanowić, czy wysiłek włożony w ewentualne zwycięstwo w konkursie da nam więcej niż taka sama praca nad promocją na innych frontach. To też temat na osobny wpis, ale warto wiedzieć, że gdyby konkurs na Wikię Miesiąca przeprowadzano na Nonsensopedii byłby popularniejszy niż ten obecnie.


Podsumując, to co nam wytknięto, było albo wynikiem niedopracowania i przedwczesnym wyrywaniem się Artura (któremu w tamtym czasie stołek się wysuwał spod pośladków) i osób, które były pomysłodawcami, albo wynikało z samej idei Nonsensopedii. To pierwsze zostało poprawione w większym czy mniejszym stopniu, to drugie, cóż, niby można, ale czy wtedy bylibyśmy nadal Nonsensopedią?


Wygralibyśmy dziś? Wątpię. Po prostu byłoby tyle samo głosów przeciw, tylko że już każdy otwarcie przyczepiłby się „ofiar wojny”. Nie oznacza to, że nie powinniśmy próbować promocji na CS, ale o tym innym razem.

9 marca 2014[edytuj • edytuj kod]

A tym razem krótki wpis, za to z ogromną wartością edukacyjną. Po poprawieniu trzech źle wykonanych skreśleń głosów w ciągu kilku dni, postanowiłem napisać krótki poradnik. Oto on:

Najpierw musimy mieć jakieś głosowanie.

Czy jesteś za rozdawaniem pączków nowym userom?

Za:

  1. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Wspaniały pomysł.
  2. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Pączki, om nom nom nom.
  3. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Ej, kolega z góry chyba nie ma kreatywnych...
  4. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Nie wiem o co chodzi, ale zagłosuję.

Przeciw:

  1. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) A ja to bym zjadł batona.

Jak trafnie zauważył Szklarz numer 3, ten pod dwójką ma za mało kreatywnych, żeby brać udział w głosowaniu. Logiczne, że trzeba wykreślić jego głos. Na razie wygląda on tak:

# {{Szklarz}} 01:25, mar 9, 2014 (CET) Pączki, om nom nom nom.

Wykreślając głos należy pamiętać o kilku sprawach.

  • Musi on być wykreślony.
  • Wykreślenie musi być uargumentowane i podpisane.
  • Głos wykreślony musi być zmniejszony, bo inaczej razem z tym argumentem i podpisem wykreślającego może być dłuższy niż całe głosowanie.
  • Głos wykreślony musi wypaść z listy tak, aby nie naruszać jej numerowania.

No to jedziemy:

#: <small><del>{{Szklarz}} 01:25, mar 9, 2014 (CET) Pączki, om nom nom nom.</del> Brak 100 kreatywnych. ~~~~</small>

Co da w rezultacie:

#:Szklarz (dyskusja | edycje)  01:25, mar 9, 2014 (CET) Pączki, om nom nom nom. Brak 100 kreatywnych. Szklarz (dyskusja | edycje)  01:25, mar 9, 2014 (CET)

Zobaczmy jak to wygląda w głosowaniu. Czy jesteś za rozdawaniem pączków nowym userom?

Za:

  1. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Wspaniały pomysł.
    Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Pączki, om nom nom nom. Brak 100 kreatywnych. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET)
  2. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Ej, kolega z góry chyba nie ma kreatywnych...
  3. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) Nie wiem o co chodzi, ale zagłosuję.

Przeciw:

  1. Szklarz (dyskusja | edycje) 01:25, mar 9, 2014 (CET) A ja to bym zjadł batona.

I wszystko jest idealnie. Trudne? No, dziękuję za uwagę.

17 kwietnia 2014[edytuj • edytuj kod]

Dawno nie było wpisu, więc jedziemy z małym przeglądem.

  • Nie, Nonsa jeszcze nie upadła, mimo że od 8 lat jest w głębokim kryzysie.
  • Wystartowała ostatnio nowa inicjatywa: NonAnalizatornia. Czym to jest, chyba każdy zauważył, powiem tylko, że nowe odcinki będą wychodziły co 2 tygodnie w środy, nie przewiduje się żadnych przerw z powodu lenistwa, eventów na Nonsie czy nagłego ataku życia osobistego, gdyż analizy są przygotowywane na zapas. I jeszcze raz zapraszam do uczestnictwa w tym, w jakiejkolwiek formie: jako analizator, jako szukajka blogów, jak kto woli, może też dać na tacę i intencji analiz.
  • Niektórzy zauważyli, że w zamian zostało zdjęte z głównej Coś Kreatywnego. Konkurs ten się trochę przejadł, zarówno czytelnikom jak i userom odpowiedzialnych za jego organizację (przede wszystkim Serscull i Trysia). Oczywiście, w przyszłości mógłby zostać reaktywowany, nie widzę nic przeciwko.
  • Uprzedzam pytanie, tygodnie tematyczne i Pojedynki nadal będą funkcjonować. No i na dzień dzisiejszy nie jest planowana żadna nowa inicjatywa, lepiej skupić się na tym co już mamy.
  • Co z GrafoManiakiem? Najprawdopodobniej się odbędzie, aczkolwiek w nieco okrojonej formie. Zobaczymy jak społeczność zareaguje na ten konkurs.
  • Nie są planowane żadne zmiany w uprawnieniach, chyba że ktoś bardzo chce wylecieć odejść samodzielnie i całkowicie dobrowolnie. Albo dojść.
  • Zachęcam ponadto do dodawania propozycji do Złotych Ziemniaków. Niech choć raz w historii ten konkurs przebiegnie gładko i bez problemów.

No, to chyba wszystko.

12 luty 2015[edytuj • edytuj kod]

Nie chce mi się tłumaczyć każdemu osobno czemu mnie nie było i wogle, więc, aby masy ekspertów, pod natchnieniem Ducha Świętego tłumaczących gdzie jestem i co robię sobie odpoczęły, poświęcę te kilka minut na napisaniu w jednym miejscu co i jak.
Więc, nie było mnie z powodów ode mnie niezależnych i o których mówić nie mam zamiaru, ale prawdopodobnie w najbliższych dniach ulegnie poprawie, aby zamienić się w to z czym mieliśmy do czynienia od września do grudnia (czyli co jakieś czas przerwy od kilku dni do tygodnia), co gdzieś koło wakacji wróci do standardu, do którego się przyzwyczailiście przez kilka lat, jakim jest możliwość mojej obecności o każdej porze dnia i nocy. No, chyba, że stanie się coś nieprzewidzianego, wtedy scenariusz się zmieni w stronę zmnejszenia aktywności, ale to chyba tragedią nie jest, skoro gdzieś tak od jesieni 2012 zawsze jakaś część userów codziennie ma mokre sny o mojej nieobecności na Nonsie i aby je urzeczywistnić, zawraca dupę staffom.
Zgodnie też z tym, o czym mówiłem kilka razy niektórym, gdyby nie było ode mnie żadnego znaku przez cały miesiąc, oznacza to, że prawdopodobnie nie wejdę na Nonsę już nigdy i żeby się nie krępować zdjąć mi uprawnienia, ale cywilizowanie, bo helper oleje. Zawsze też jest możliwość odwołania mnie przed czasem, jeśli ktoś w przypływie geniuszu uzna, że tak będzie najlepiej, najprostszą drogę podałem tu.