Żelazko: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 10: Linia 10:
* Żelazko posiada mocny kabel, który jest ulubionym przedmiotem ojców wracających do domu po wywiadówce w szkole.
* Żelazko posiada mocny kabel, który jest ulubionym przedmiotem ojców wracających do domu po wywiadówce w szkole.
* Osobniki używające żelazka do prasowania jeansów uznane są za ordynarnie pedantyczne i traktowane jak subkulturowcy
* Osobniki używające żelazka do prasowania jeansów uznane są za ordynarnie pedantyczne i traktowane jak subkulturowcy
*Jesli chce się miec orginalną odzież, mozna zostawić włączone żelazko na koszulce przez 5 minut. Superciuch gwarantowany!

== Gdyby Microsoft produkował żelazka... ==
== Gdyby Microsoft produkował żelazka... ==
*Gdyby Microsoft produkował żelazka, to 95% desek do prasowania i 99% prądu
*Gdyby Microsoft produkował żelazka, to 95% desek do prasowania i 99% prądu

Wersja z 13:07, 23 lip 2010

Żelazko – maszyna parowa służąca do wygładzania odzieży. W USA żelazka się nie przyjęły, ponieważ znacznie bardziej popularne są pralnie chemiczne.

Dusza

Dawniej żelazko potrzebowało duszy, lecz ateiści stwierdzili, że to obraża ich uczucia niereligijne i konieczna jest zmiana nazwy wkładu. Po paru latach okazało się, że nie trzeba już niczego zmieniać, gdyż wynaleziono żelazka bezduszne.

Ciekawostki

  • W 2009 rząd zaproponował wyrównanie polskich dróg za pomocą żelazka, jednak projekt został wycofany.
  • Żelazko jest drugim ulubionym (zaraz po wałku) narzędziem żon, które zniecierpliwione czekają na swych podchmielonych mężów.
  • Przedmiot ten nagrzany do wysokiej temperatury i przyłożony do twarzy może zostawiać na niej oryginalny ślad.
  • Żelazko posiada mocny kabel, który jest ulubionym przedmiotem ojców wracających do domu po wywiadówce w szkole.
  • Osobniki używające żelazka do prasowania jeansów uznane są za ordynarnie pedantyczne i traktowane jak subkulturowcy
  • Jesli chce się miec orginalną odzież, mozna zostawić włączone żelazko na koszulce przez 5 minut. Superciuch gwarantowany!

Gdyby Microsoft produkował żelazka...

  • Gdyby Microsoft produkował żelazka, to 95% desek do prasowania i 99% prądu

nie obsługiwałoby żelazek innych firm. Każda zmiana żelazka wymagałaby nowej deski do prasowania lub przynajmniej upgrade`u do nowszej wersji, na co oczywiście przez pewien czas byłaby promocja. Oczywiście czasem występowałby wyjątek krytyczny 00FF2546502 w module IRON XC3656121 co wymagałoby rozpoczynania całego prasowania na nowo. Po pewnym czasie firma wypuściłaby na rynek Żelazko Millenijne, które różniłoby się od poprzedniego Żelazka`98 tym, że byłoby bardziej niestabilne, ale za to miałoby ładniejsze przyciski.

Gdyby PZU-Żelazka produkowało żelazka...

  • Gdyby PZU-Żelazko produkowało żelazka to wkrótce po rozpoczęciu działalności

parlament kazałby Ci kupować co najmniej 1 żelazko rocznie z możliwością dokupienia następnych. Policja mogłaby Ciebie nachodzić w domu, żądać okazania dowodu opłaty za ostatni kupiony przyrząd i wlepiać Ci mandaty za nieostrożne prasowanie. W przypadku gdybyś nie miał wykupionego ważnego żelazka zostałbyś wyrzucony z mieszkania, a wszystkie pokoje zaplombowane. Oczywiście dla Twojego dobra.

Gdyby ZUS produkował żelazka...

  • Gdyby ZUS produkował żelazka, to przez całe życie oddawałbyś 10% swojego

dochodu co miesiąc, po to żeby na starość otrzymać stare, używane urządzenie, które oni dostali z darów. Za to serwisowanie żelazek odbywałoby się w marmurowym pałacu, gdzie na jednego klienta przypadałoby 3,65 pracownika.

Gdyby Kopalnie produkowały żelazka...

  • Gdyby Kopalnie produkowały żelazka, to dzięki rządowym dotacjom byłyby

trzecim co do wielkości producentem na świecie. Co prawda ich żelazka byłyby znacznie droższe niż inne, a sama firma wykazywałaby ogromne straty. Każda próba zamknięcia dowolnej fabryki kończyłaby się strajkami i zamieszkami ulicznymi, dzięki czemu powstałby specjalny program restrukturyzacji przewidujący 10.000 złotych odprawy dla każdego pracownika, który dobrowolnie odejdzie z firmy i zysk w wysokości 10 zł na każde 350 wyprodukowanych żelazek w 2013 roku.

Gdyby Telekomunikacja Polska produkowała żelazka...

  • Gdyby Telekomunikacja Polska produkowała żelazka, to w sklepach nigdy byś

ich nie mógł znaleźć. Żeby dostać jedno żelazko musiałbyś złożyć podanie, zapłacić i czekać przeciętnie 5 lat (rekordziści - 30 lat). Po otrzymaniu zaoferowaliby Ci super specjalną ofertę promocyjną na prąd. Oferta byłaby przymusowa i polegała na tym, że przy każdym prasowaniu powyżej 12 godzin masz 10% zniżki, ale za to każde krótsze kosztuje Ciebie 20% więcej. Rząd oczywiście dla Twojego dobra utrzymywałby monopol na sprzedaż żelazek z wyjątkiem 3 wybranych gmin na terenie kraju. Szablon:Stubprze