21 Guns: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Jurek10. Ofiarą rewertu jest 178.180.46.234.)
M (Robot wykonał kosmetyczne poprawki)
Linia 4: Linia 4:


== Tekst ==
== Tekst ==
Piosenka zaczyna się od wyczerpującego pytania:<br><br>
Piosenka zaczyna się od wyczerpującego pytania:<br /><br />
<code>Do you know what we're fighting for<br>
<code>Do you know what we're fighting for<br />
When it's not worth dying for...</code>
When it's not worth dying for...</code>
<br><br><ref>Jak widać, rymy w utworze trzymają dość wysoki poziom.</ref>
<br /><br /><ref>Jak widać, rymy w utworze trzymają dość wysoki poziom.</ref>
Prawie wszystkie wersy rozpoczynają się od podobnie ambitnych pytań.
Prawie wszystkie wersy rozpoczynają się od podobnie ambitnych pytań.


Linia 17: Linia 17:
{{przypisy}}
{{przypisy}}
{{Stubmuz}}
{{Stubmuz}}

[[Kategoria:Utwory muzyczne]]
[[Kategoria:Utwory muzyczne]]

Wersja z 11:38, 31 gru 2011

Typowy fan zespołu po wysłuchaniu 21 gansów

Łaan, tłantiłan gans...

Billie Joe Armstrong w swojej piosence

21 Guns (ang. 21 pistoletów) – kolejna przynudzająca ballada rockowa Dnia Ziela. Zainteresowały się nią głównie nastolatki, które podają się za fanki zespołu, a nie wiedzą nawet z ilu osób się składa. Jedyne osobniki płci męskiej, które zachwalają to niezwykle ambitne dzieło sztuki pod niebiosa to kinderpunki, które uważają utwór za kawał anarchistycznego (oczywiście nie wiedzą co to znaczy), zbuntowanego punk-rocka (w sumie też nie wiedzą co to znaczy). Typowy fan Zielonych uważa 21 Guns za emo-bulszit. Pojawił się na płycie 21st. Century Breakdown. Znany z tego, że wszyscy go znają.

Tekst

Piosenka zaczyna się od wyczerpującego pytania:

Do you know what we're fighting for
When it's not worth dying for...


[1] Prawie wszystkie wersy rozpoczynają się od podobnie ambitnych pytań.

Właściwie nikt nie wie o co chodzi z tymi 21 glanami w refrenie. Pewnie Billie chciał, aby metalowcy za bardzo ich nie zjechali. Zonk, bo się nie udało. Jednakże kasa dzięki temu jest i nie ma co się czepiać.

Teledysk

W sumie nikt nie obejrzał całego teledysku, bo wszyscy uciekli w popłochu widząc buźkę Billiego Dżoła w stylu emo. Wyjątkiem są nastolatki, które lubią takich przystojniaków, ale wywiad z nimi byłby czystym szaleństwem.

Przypisy

  1. Jak widać, rymy w utworze trzymają dość wysoki poziom.

Szablon:Stubmuz