Artur Zawisza

(ur. 30 marca 1969 w Lublinie polski polityk prawicowy, poseł na Sejm IV i V kadencji.Nie mylić z Zawiszą Czarnym- to nie rodzina.Jak przystało na prawdziwego działacza katolickiego jest wierny jednej uniwersalnej partii prawicowej ale pod wieloma postaciami (najpierw ZChN , Przymierze Prawicy + AWS , następnie PiS , a teraz tymczasowo Prawica Rzeczypospolitej .Polskie życie polityczne charakteryzuje chroniczny planktonizm , więc Pan poseł jeszcze nie raz zmieni logo swojej strony internetowej.

Życiorys

Zaczynał w harcerstwie, dlatego nie pije, nie pali, seks uprawia tylko po bożemu obowiązkowo przed spowiedzią, śpi na polu w namiocie i komunikauje sie ze światem przez znaki dymne, których nauczył się od Vinetoo.

Polityka

Jak każdy nieudacznik po studiach historycznych zają się uprawianiem polityki, sądząc, że zdobyta wiedza pozwoli mu się lepiej oriętować w meandrach, fałdach i złogach zdradzieckiego świata intryg, cynizmu i piaru.Pomóc też miała wiara, religijna cnota i idealistyczne nastawienie do świata, ale nie oszukujmy się polityka to nie świat dla prawiczków o czym przekonał się Pan Artur.Chociaż głosił zasady przejrzystości w życiu publicznym i prywatnym ma kilka białych a raczej szarych plam na swoim życiorysie.Najpierw działał w tzw. SKOKA-achh, czyli w firmach parabankowych, o niejsanym statusie, a następnie zasiadał w radzie fundacji znanego polskiego patrioty i producenta taśm używanych Aleksandra Gudzowatego. Był członkiem Sejmowej Komisji Bankowej. Obecnie jego znaczenie polityczne ma wagę pchły, i stanowi dodatek do folkloru politycznego na Wiejskiej.Fanklub z Psiej Wulki martwi się, że Pana Artura nie będzie w nastepnej kadencji Sejmu.

Ciekawostki i takie tam

Ciekawostki czyli poglądy. Tu będzie miłe zaskoczenie dla sceptyków i innych łżeelit, ponieważ Pan Artur takowe ma.Jest znanym propagatorem i obrońcą życia poczętego, nawet gdy jest ono skutkiem gwałtu.Nie chodzi o to, że Panu Arturowi gwałt i ciąża nie grozi, ale jest to wynikiem prawdziwego chrześcijańskiego nastawienia posła do miłowania bliżniego i metodą na walkę ze spadkiem urodzin w Polsce.W walce o "rewolucję moralną" natomiast domaga się też, by prostytutki zniknęły z poboczy polskich miast, ponieważ te mini spódniczki i ostry makijaż i głębokie wycięcia w dekoltach rozpraszają go jak jedzie do kościoła i pracy.Wywołuje to pot na czole co zmusza go w czasie jezdy do sięgnięcia po chusteczkę i szybszy rytm bicia serca.Oczywiście nie podejrzewamy Pana Artura, że mógłby się zatrzymać i podwieść taką kobietę do np. kiosku, ale chodzi o dzieci. Przecież one widzą te panie i boją się o nie, że tak marzną na zimnie i wietrze.