BMX

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Małe, dziecięce rowerki pomalowane przeważnie na czarno. Czasem z domieszką czerwonego, białego bądź (tak pedał na nim jeździ) różowego.

Ni to na nim siedzieć, ni jeździć. Właściwie to rowerki dziecięce na których jeżdżą zakompleksione skejciki, któzy chodzą z również z laskami JoŁ-jOł-NyGgA-OsTrYgA-MaDaFaKa-WyLiŻ-Mi-PtAkA jak i rURZoFFymi lachociągami. Różnicy wielkiej między nimi nie ma. Słit Różuś jak i skejt lubią przebywać sam na sam z jakimś `kolegą` ze swojej JAKŻE WIELKIEJ Pro_ekipy. Ich mottem życiowym jest: Albo: `BMX forever! Jeździmy ile wzwodu starczy!` Albo: `Życie depcze wyobraźnie...stara mnie nie kocha.` Mają swoje ulubione miejscówki gdzie 'psy i suki' się nie szwędają. Mają wszystko Pro. Pro ekipa, pro ziom, pro nyggas, itd.


Dodała: Psychodeliczna.