Bydgoskie Przedmieście (Toruń): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 77.253.56.114.) |
|||
Linia 2: | Linia 2: | ||
==Budowle na tym terenie== |
==Budowle na tym terenie== |
||
Dzielnica jest znana jako „perfumeria”, na jej terenie umieszczono miejską oczyszczalnię ścieków i zakład produkujący kwas siarkowy, przez co mieszkańcy niezbyt lubią letni wietrzyk z zachodu. Ze względu na ponadprzeciętne walory atmosfery, Bydgoskie Przedmieście ubiega się o status uzdrowiska. Przy ulicy Bydgoskiej znajduje się również ogród zoobotaniczny. |
Dzielnica jest znana jako „perfumeria”, na jej terenie umieszczono miejską oczyszczalnię ścieków i zakład produkujący kwas siarkowy, przez co mieszkańcy niezbyt lubią letni wietrzyk z zachodu. Ze względu na ponadprzeciętne walory atmosfery, Bydgoskie Przedmieście ubiega się o status uzdrowiska. Najważniejszą arterią dzielnicy jest ulica Bydgoska, która jest jednokierunkowa i wiedzie w dokładnie przeciwnym kierunki niż jest Bydgoszcz. Przy ulicy Bydgoskiej znajduje się również ogród zoobotaniczny. |
||
===Atrakcje ogrodu zoobotanicznego=== |
===Atrakcje ogrodu zoobotanicznego=== |
Wersja z 17:57, 30 mar 2009
Bydgoskie Przedmieście - dzielnica Torunia. Nazwa ta ma związek z unoszącym się zapachem i odwieczną przyjaźnią toruńsko-bydgoską.
Budowle na tym terenie
Dzielnica jest znana jako „perfumeria”, na jej terenie umieszczono miejską oczyszczalnię ścieków i zakład produkujący kwas siarkowy, przez co mieszkańcy niezbyt lubią letni wietrzyk z zachodu. Ze względu na ponadprzeciętne walory atmosfery, Bydgoskie Przedmieście ubiega się o status uzdrowiska. Najważniejszą arterią dzielnicy jest ulica Bydgoska, która jest jednokierunkowa i wiedzie w dokładnie przeciwnym kierunki niż jest Bydgoszcz. Przy ulicy Bydgoskiej znajduje się również ogród zoobotaniczny.
Atrakcje ogrodu zoobotanicznego
Nie jest ich za wiele.
- Główną atrakcją (zdaniem szefów ogrodu) jest niedźwiedź. Gdy widzi on zwiedzających, robi klocka, po czym kładzie się w jego pobliżu, a następnie, upojony zapachem, zasypia. Śpi tak, aż turyści sobie pójdą.
- Zdanie ludzi jest inne. Według rodzin z dziećmi, najlepszą atrakcją są surykatki, które włażą na dach swojego domku, a następnie gapią się na homo sapiensów.
- Inni ludzie mówią, że główną atrakcją jest paw rozkładający swój ogon oraz jego zazdrosna żona, ciągle mu na ten ogon sikająca.
- Oryginały nie lubiące zwierząt twierdzą, że najbardziej podoba im się drzewo z czymś przypominającym połówkę dmuchanej piłki bez powietrza. Dużej dmuchanej piłki. Twierdzą, że jest to jajo UFO.