Cytaty:Piotr Bałtroczyk: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(→‎O Piotrze Bałtroczyku: Poprawa "zerwanego przekierowania")
M (hmmm)
Linia 22: Linia 22:


==O Piotrze Bałtroczyku==
==O Piotrze Bałtroczyku==
* ''My bardzo cię ceniliśmy, jak cię nie znaliśmy.''
* ''My bardzo Cię ceniliśmy, jak Cię nie znaliśmy.''
** Autor: [[Cytaty:Kabaret Ani Mru-Mru|Marcin Wójcik]]
** Autor: [[Cytaty:Kabaret Ani Mru-Mru|Marcin Wójcik]]


[[Kategoria:Cytaty kabaretowe|Bałtroczyk, Piotr]]
[[Kategoria:Cytaty kabaretowe]]

Wersja z 19:09, 13 sty 2013

Piotr Bałtroczyk – cytaty.

  • A teraz wezmę tę kartkę, którą zmnę...
  • Dobry konferansjer jest jak biustonosz – z pozoru niepotrzebny, ale podtrzymuje całość.
  • Dowcip powinien przylegać do konferansjera jak koszula do ciała i to niezależnie od miejsca...
  • Jak ma pani na imię, pani Aniu?
  • Jak masz na imię?
    – Piotr.
    – Pierwszy raz w TV?
    – Yyy... tak!
  • Może pan wyłączyć i schować telefon, wszyscy już mają, nie ma się czym chwalić.
  • Mówię do Jurka: „Jurek! Ty, stary, inteligentny człowiek i oglądasz jak 70 razy jeżdżą w kółko?” A on się obraca i mówi: „A w ryj chcesz?”
    • Opis: o rozmowie z Jerzym Kryszakiem o Formule 1
  • Niby każdy wie, że flaszka kiedyś się kończy, ale zawsze jest to zaskoczenie.
  • Nie sztuka zrobić szpagat, sztuka to jeszcze wstać.
  • Oni się nie śmią, bo nie wią o co chodzi.
  • Oni tego nie wią.
  • Poszłem bo blisko... Poszedłem, bo daleko...
  • Proszę państwa, mam tu na stoliku dwie szklanki, w jednej jest woda, a w drugiej wódka, ale nie wiem, co gdzie jest. Będę sobie popijał raz z jednej, raz z drugiej i od tego, z której popiję zależy co będę mówił.
    • Opis: na powitanie
  • Publiczność wydziela z siebie uśmiech.
  • Są na niebie i ziemi rzeczy, o których nie śniło się filozofom, a większość z nich jest w Polsce.
  • Teraz wezmę ten oto przedmiot przecudnej urody...
  • Witam państwa w tej oto pięknej, klimatyzowanej sali krakowskiego klubu Rotunda!

O Piotrze Bałtroczyku

  • My bardzo Cię ceniliśmy, jak Cię nie znaliśmy.