Cytaty:Sławomir Borewicz: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(+1) |
M (link) |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
* ''Słuchaj, małolata, krótka piłka z mojej strony: robisz pałę czy nie?'' |
* ''Słuchaj, małolata, krótka piłka z mojej strony: robisz pałę czy nie?'' |
||
* ''...a potem spuszczę ci się na twarz...'' |
* ''...a potem spuszczę ci się na twarz...'' |
||
* ''Poka, poka... Miałaś [[stringi]] czy gacie po [[ |
* ''Poka, poka... Miałaś [[stringi]] czy gacie po [[Tata|tacie]] jeszcze?'' |
||
* ''Na [[Fiat 125p|dużego fiata]] nie udało się wyrwać żadnej dupy. Teraz mamy [[Mercedes]]a, może jakoś pójdzie. Ja będę udawał, że mam komórkę tutaj, wiesz, no to Mercedes S klasa. No kierowca, zrób parę bajerów, a ja niby gadam przez komórkę. '' |
* ''Na [[Fiat 125p|dużego fiata]] nie udało się wyrwać żadnej dupy. Teraz mamy [[Mercedes]]a, może jakoś pójdzie. Ja będę udawał, że mam komórkę tutaj, wiesz, no to Mercedes S klasa. No kierowca, zrób parę bajerów, a ja niby gadam przez komórkę. '' |
||
* ''...[[ciało|ciałko]] też mam zajebiste, bajerka jest...'' |
* ''...[[ciało|ciałko]] też mam zajebiste, bajerka jest...'' |
Wersja z 19:11, 9 lut 2007
Cytaty z porucznika Borewicza:
- Słuchaj, małolata, krótka piłka z mojej strony: robisz pałę czy nie?
- ...a potem spuszczę ci się na twarz...
- Poka, poka... Miałaś stringi czy gacie po tacie jeszcze?
- Na dużego fiata nie udało się wyrwać żadnej dupy. Teraz mamy Mercedesa, może jakoś pójdzie. Ja będę udawał, że mam komórkę tutaj, wiesz, no to Mercedes S klasa. No kierowca, zrób parę bajerów, a ja niby gadam przez komórkę.
- ...ciałko też mam zajebiste, bajerka jest...
- Słuchaj, ty dziwko bez szkoły- jeszcze raz mi spierdolisz w tym odcinku będę musiał ci mordę skapiszonować. W każdym odcinku wyrywam jakąś dupę i tak ma zostać.
- Trochę higieny, dziewczyny bo naprawdę nie porucham w tym odcinku.
- Złapię jakiś terrorystów, żeby było coś na czasie...
- Gdzie jest bin Laden, bo będę strzelać z kapiszonów?
- Halo, George Bush? Mam prawą rękę bin Ladena, szykuj kasę.
Inni o Borewiczu:
- Nie będę ci robiła pały!
- Pedofil!
- Nieetaefebłewe.
- W każdym odcinku wywrywasz jakąś dupę.
- No, Borewicz, dobrze że złapałeś tego bin Ladena. Szkoda, że go zabiłeś bo bym sam go po... po... potorturował trochę...
Dialogi:
- – Jak się nazywasz, książę?
– My name is Borewicz.
– A jak masz na imię?
– Porucznik.
– Hy, to spadam.
– (rozglądając się) Motyla noga, rzeczywiście gdzieś znikła. O, ale torbę z LOT-u zostawiła z pieniędzmi.
- – Dziewczyno, trochę powagi...
– A co ja źle zrobiłam?
– Umyj cycki!
- – Jak na córkę bin Ladena, nawet fajnie wyglądasz. Sorry, że starego ci zajebałem, ale się może poruchamy trochę, co ty na to?
– Alejwjdwjdjseeisiaaaieebanabala...
– No do chuja Wacława! Polskiego w szkole nie miałaś? No kurwa, nic nie poruchałem w tym odcinku...
- – Panie, to kurew jakaś...
– A skąd pan wie, że to prostytutka?
– Bo we futrze tu przyłaziła!