Desert Bus: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Kracok. Autor wycofanej wersji to 77.253.65.13.)
(tak ładniej)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Db2.jpg|thumb|right|Jeżeli osoba, której to pokażesz, dostanie ataku padaczki – już w to grała]]
[[Plik:Db1.jpg|thumb|right|Licznik punktów – najlepszy dowód na poczucie humoru twórców gry]]
'''Desert Bus''' – najnudniejsza gra komputerowa w historii... w ogóle w historii.
'''Desert Bus''' – najnudniejsza gra komputerowa w historii... w ogóle w historii.


[[Plik:Db2.jpg|thumb|right|Jeżeli osoba, której to pokażesz, dostanie ataku padaczki – już w to grała]]
==Niezapomniane wrażenia==
==Niezapomniane wrażenia==
Gra polega na prowadzeniu autobusu, na trasie Tucson w stanie Arizona, do [[Las Vegas]]. Jako, że jest to symulator, autobus prowadzimy w czasie rzeczywistym z maksymalną prędkością 45 mil na godzinę. Widoki są bardzo urozmaicone – jednolita, żwirowa droga, dookoła pustynia i czysty, jak w westernie, horyzont. Dla pasjonatów to raj na ziemi! Można przez ok. 8 godzin prowadzić autobus i podziwiać widoki. Na wypadek jednak, gdyby ktoś chciał oszukiwać przygniatając przycisk książką, autobus lekko zjeżdża raz na prawo, raz na lewo. Chwila nieuwagi i lądujemy na poboczu, by czekać na pomoc drogową. W czasie rzeczywistym.
Gra polega na prowadzeniu autobusu, na trasie Tucson w stanie Arizona, do [[Las Vegas]]. Jako, że jest to symulator, autobus prowadzimy w czasie rzeczywistym z maksymalną prędkością 45 mil na godzinę. Widoki są bardzo urozmaicone – jednolita, żwirowa droga, dookoła pustynia i czysty, jak w westernie, horyzont. Dla pasjonatów to raj na ziemi! Można przez ok. 8 godzin prowadzić autobus i podziwiać widoki. Na wypadek jednak, gdyby ktoś chciał oszukiwać przygniatając przycisk książką, autobus lekko zjeżdża raz na prawo, raz na lewo. Chwila nieuwagi i lądujemy na poboczu, by czekać na pomoc drogową. W czasie rzeczywistym.


[[Plik:Db1.jpg|thumb|left|Licznik punktów – najlepszy dowód na poczucie humoru twórców gry]]
==Punkty==
==Punkty==
Jeżeli jesteś prawdziwym hardkorem i wytrwasz osiem godzin – dostaniesz 1 punkt. Co się dzieje po przejechaniu trasy? Wracasz się do Tucson za kolejny punkt. A potem znowu do Las Vegas. Fajnie, co nie? Twórcy bardzo mądrze zostawili w liczniku punktów miejsce na ośmiocyfrową liczbę.
Jeżeli jesteś prawdziwym hardkorem i wytrwasz osiem godzin – dostaniesz 1 punkt. Co się dzieje po przejechaniu trasy? Wracasz się do Tucson za kolejny punkt. A potem znowu do Las Vegas. Fajnie, co nie? Twórcy bardzo mądrze zostawili w liczniku punktów miejsce na ośmiocyfrową liczbę.

Wersja z 15:29, 13 lut 2010

Desert Bus – najnudniejsza gra komputerowa w historii... w ogóle w historii.

Jeżeli osoba, której to pokażesz, dostanie ataku padaczki – już w to grała

Niezapomniane wrażenia

Gra polega na prowadzeniu autobusu, na trasie Tucson w stanie Arizona, do Las Vegas. Jako, że jest to symulator, autobus prowadzimy w czasie rzeczywistym z maksymalną prędkością 45 mil na godzinę. Widoki są bardzo urozmaicone – jednolita, żwirowa droga, dookoła pustynia i czysty, jak w westernie, horyzont. Dla pasjonatów to raj na ziemi! Można przez ok. 8 godzin prowadzić autobus i podziwiać widoki. Na wypadek jednak, gdyby ktoś chciał oszukiwać przygniatając przycisk książką, autobus lekko zjeżdża raz na prawo, raz na lewo. Chwila nieuwagi i lądujemy na poboczu, by czekać na pomoc drogową. W czasie rzeczywistym.

Licznik punktów – najlepszy dowód na poczucie humoru twórców gry

Punkty

Jeżeli jesteś prawdziwym hardkorem i wytrwasz osiem godzin – dostaniesz 1 punkt. Co się dzieje po przejechaniu trasy? Wracasz się do Tucson za kolejny punkt. A potem znowu do Las Vegas. Fajnie, co nie? Twórcy bardzo mądrze zostawili w liczniku punktów miejsce na ośmiocyfrową liczbę.

W 1991 roku twórcy ogłosili konkurs – kto pierwszy zdobędzie 50 punktów, ten zostanie zaproszony na trasę prawdziwym desert busem z Tucson do Las Vegas. Dla uprzyjemnienia będzie on wypełniony prostytutkami i alkoholem. Te pierwsze zdążyły się już zestarzeć...