Dyskusja:Bełkot pseudopoetycki: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 1: | Linia 1: | ||
Hej ludzie, błagam NIE BIJCIE MNIE!! <small><font color=green>Ale po co mówisz to dwa razy? {{mordka}} {{Misiek95}} 16:11, 8 paź 2008 (UTC)</font></small> ale niektóre z tych wierszy nie są bełkotem, np to o tej nocy gdzie gość widzi babkę innymi zmysłami. Moja zdolność analizy tekstu, znajomość elementów dzieła pisanego jest raczej at advanced level (to chyba jedyna dziedzina w której czuje się naprawdę pewnie. W czymś trzeba być dobrym, nie?) i takie tam chuje-muje dzikie węże; tam nie ma ani jednego oksymoronu, paradoksu czy innego kurde botoksu, świadczącego, że to bełkot. Nie, żebym chciał zaraz jakąś rewolucje inicjować czy komuś ubliżać, ale jeśli czegoś nie rozumiecie, to nie znaczy od razu, że to coś jest głupie ;) {{wilqw3}} 13:24, 8 paź 2008 (UTC) |
Hej ludzie, błagam NIE BIJCIE MNIE!! <small><font color=green>Ale po co mówisz to dwa razy? {{mordka}} {{Misiek95}} 16:11, 8 paź 2008 (UTC)</font></small> ale niektóre z tych wierszy nie są bełkotem, np to o tej nocy gdzie gość widzi babkę innymi zmysłami. Moja zdolność analizy tekstu, znajomość elementów dzieła pisanego jest raczej at advanced level (to chyba jedyna dziedzina w której czuje się naprawdę pewnie. W czymś trzeba być dobrym, nie?) i takie tam chuje-muje dzikie węże; tam nie ma ani jednego oksymoronu, paradoksu czy innego kurde botoksu, świadczącego, że to bełkot. Nie, żebym chciał zaraz jakąś rewolucje inicjować czy komuś ubliżać, ale jeśli czegoś nie rozumiecie, to nie znaczy od razu, że to coś jest głupie ;) {{wilqw3}} 13:24, 8 paź 2008 (UTC) |
||
:Hah, niby racja, ale to dodatkowy powód, żeby śmiać się z Nonsensopedii ;] A zresztą, mnie to obojętnie. {{Misiek95}} 16:11, 8 paź 2008 (UTC) |
:Hah, niby racja, ale to dodatkowy powód, żeby śmiać się z Nonsensopedii ;] A zresztą, mnie to obojętnie. {{Misiek95}} 16:11, 8 paź 2008 (UTC) |
||
::No i znowu.. Ludzie! Tam jest: |
|||
Już pod koniec dnia widzę obraz Twój |
|||
w pustej szklance. Pomarańcze – to dobytek mój. |
|||
Przerzutnia, kurwa! PRZERZUTNIA!! {{wilqw3}} 20:41, 28 lut 2009 (UTC) |
|||
Wersja z 22:41, 28 lut 2009
Hej ludzie, błagam NIE BIJCIE MNIE!! Ale po co mówisz to dwa razy? 
Misiek XCV 16:11, 8 paź 2008 (UTC) ale niektóre z tych wierszy nie są bełkotem, np to o tej nocy gdzie gość widzi babkę innymi zmysłami. Moja zdolność analizy tekstu, znajomość elementów dzieła pisanego jest raczej at advanced level (to chyba jedyna dziedzina w której czuje się naprawdę pewnie. W czymś trzeba być dobrym, nie?) i takie tam chuje-muje dzikie węże; tam nie ma ani jednego oksymoronu, paradoksu czy innego kurde botoksu, świadczącego, że to bełkot. Nie, żebym chciał zaraz jakąś rewolucje inicjować czy komuś ubliżać, ale jeśli czegoś nie rozumiecie, to nie znaczy od razu, że to coś jest głupie ;) wilkuw3 13:24, 8 paź 2008 (UTC)
- Hah, niby racja, ale to dodatkowy powód, żeby śmiać się z Nonsensopedii ;] A zresztą, mnie to obojętnie. Misiek XCV 16:11, 8 paź 2008 (UTC)
- No i znowu.. Ludzie! Tam jest:
Już pod koniec dnia widzę obraz Twój w pustej szklance. Pomarańcze – to dobytek mój. Przerzutnia, kurwa! PRZERZUTNIA!! wilkuw3 20:41, 28 lut 2009 (UTC)
