Fryderyk Nietzsche: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 12: | Linia 12: | ||
*''Niech mi ktoś nocnik poda.'' |
*''Niech mi ktoś nocnik poda.'' |
||
*''Chciałem dobrze.'' |
*''Chciałem dobrze.'' |
||
*''Racja jest jak [[dupa]], każdy ma swoją.'' |
|||
Idol [[Adolf Hitler|Hitler]]a, od którego ten przejął faworki, powiedzenie ''chciałem dobrze'' i trochę ideologii. Dodatkowo zapalony zbieracz, kamieni i [[połykacz ogni]]. Zasłynął wspaniałym pokazem u [[Ryszard Wagner|Wagnera]] w jego letniej rezydencji, kiedy to razem z młodą panią Wagner cała trójka tańczyła nago ''grzybowy'' taniec. Przez połowę swego życia próbował polizać własne ''łokcie'', a kiedy stwierdził, że mu się to nie uda, został filozofem. |
Idol [[Adolf Hitler|Hitler]]a, od którego ten przejął faworki, powiedzenie ''chciałem dobrze'' i trochę ideologii. Dodatkowo zapalony zbieracz, kamieni i [[połykacz ogni]]. Zasłynął wspaniałym pokazem u [[Ryszard Wagner|Wagnera]] w jego letniej rezydencji, kiedy to razem z młodą panią Wagner cała trójka tańczyła nago ''grzybowy'' taniec. Przez połowę swego życia próbował polizać własne ''łokcie'', a kiedy stwierdził, że mu się to nie uda, został filozofem. |
Wersja z 20:49, 6 lut 2007
Fryderyk Nietzsche (ur. 15 października 1844 w Röcken, zm. 25 sierpnia 1900 w Weimarze) – niemiecki piekarz, zapalony biegacz przejałowy i hodowca kóz górskich. W wolnym czasie filozofował. Urodził się... i umarł. Stworzył historię o wielbłądzie, lwie i dziecku, której plagiatu dopuścił się C. S. Lewis, tworząc Kroniki z Narnii.
Co jakiś czas jacyś mierni epigoni biegają z majtkami na głowie po centrum Berlina wykrzykując jego maksymę: Bóg umarł! Bóg umarł!
Nietzsche zawsze powtarzał:
- Bądźcie dla siebie mili.
- Ubierajcie się cieplutko.
- Widzę martwych ludzi.
- Pomagajcie sąsiadom.
- Niech mi ktoś nocnik poda.
- Chciałem dobrze.
- Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.
Idol Hitlera, od którego ten przejął faworki, powiedzenie chciałem dobrze i trochę ideologii. Dodatkowo zapalony zbieracz, kamieni i połykacz ogni. Zasłynął wspaniałym pokazem u Wagnera w jego letniej rezydencji, kiedy to razem z młodą panią Wagner cała trójka tańczyła nago grzybowy taniec. Przez połowę swego życia próbował polizać własne łokcie, a kiedy stwierdził, że mu się to nie uda, został filozofem.