Gospodarka Polski

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 14:15, 17 cze 2008 autorstwa Sir Damiinho (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Sir Damiinho. Autor wycofanej wersji to 212.14.60.35.)
Info.png Główny artykuł: Polska

Gospodarka Polski – beznadziejny przypadek. Gospodarka Polski utrzymuje się dzięki stałym podwyżkom podatków, które do 2010 prawdopodobnie będą już sięgać 150%.

Dochody

Podatki

Według oficjalnych danych, dochód z podatków Polski wynosi około 441,110,000,000 PLN, ponieważ tak dużo osób stosuje taktykę Tax Evasion albo już wyjechało z kraju, że nie ma kto tych podatków opłacać. A od tego oni są, od tego są oni, obywatele.

Pomimo tej znacznej trudności, dochód z podatków utrzymuje się na stosunkowo równym poziomie, podobnie jak stawki podatkowe. Pomimo tego systematycznie zwiększają się wydatki (średnio mniej więcej tyle, ile kosztuje 30 Maybachów). Rząd oficjalnie zaprzecza, jakoby miało to jakikolwiek związek z tym, jakiej marki jest rządowy tabor.

Uwaga! Na wykresie nie przedstawiono podatku Tobina (pewnie dlatego, że nikt nie wiedział, co to jest).

Wydatki

Drzewo, z którego powodu wydatki na transport są takie duże

Administracja

Największą część wydatków państwa polskiego pochłania administracja. Ponieważ kawa jest bardzo droga (urzędnicy potrzebują jej dużo, a trzeba ją transportować z jakichś Wenezueli), praktycznie 3% dochodu leci właśnie na ten produkt. Wyjątkowo dużą część stanowią także kartofle, kupowane po to, aby stawiać je koło Lecha Kaczyńskiego i utwierdzać go w przekonaniu, że nie jest do nich podobny. Ważną częścią wydatków na administrację są też broszurki przekonujące do PiS-u z tekstami typu Głosujcie na nas!

Transport

Transport to potęga, nie? Dlatego też nasz wspaniały rząd zawsze musi wydawać na transport. Szczególnie ważne jest usuwanie drzewa na drodze numer X (droga poprosiła o utajnienie swoich danych osobowych w celu uniknięcia kompromitacji). Kto by się przejmował jakimiś autobusami i zanieczyszczeniem powietrza.