Gra:Strona 670

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Bierzesz tłuczek do mięsa. Jest idealnie wyważony i ma niesamowicie męską, różową rączkę z cekinami. Wewnętrzne demony podpowiadają ci, by podjąć ryzyko i zagłębić się z tłuczkiem do mięsa w rozszalałe misterium tryskającej krwi, jęczących tchórzofretek, swądu spalin, odgłosów silników i siekać, siekać, siekać! Cały ubrudzony krwią i tłuczkiem przypominającym bardziej żywy organ niż narzędzie mordu, przemierzasz fermę w poszukiwaniu czegoś lepszego niż jakaś bazooka dla pedałów. W końcu znajdujesz piłę i idziesz dalej, by czynić rzeź.