Gra:Strona 58,5: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Beatrycze Budyń. Autor wycofanej wersji to 37.31.103.215.)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 16 wersji utworzonych przez 11 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
<noinclude>Demony prowadzą Cię do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Ciągną Cię powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.
<noinclude>Demony prowadzą Cię do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Ciągną Cię powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.


Wreszcie, dochodzicie do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczacie do środka. Drzwi same się otwierają przed prowadzącymi cię demonami. Wkraczacie do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi <span style="color:red;">ON</span>...
Wreszcie, dochodzicie do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczacie do środka. Drzwi same się otwierają przed prowadzącymi cię demonami. Wkraczacie do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi <span style="color:red;">ON</span>
<div style="border:red solid 2px;width:300px;">
<div style="border:red solid 2px;width:300px;">
[[Plik:Satan-job.jpg|300px|]]</div>
[[Plik:Satan-job.jpg|300px|]]</div>


<span style="color:red;"><big>ADMINISTRATOR...</big></span>
<span style="color:red;"><big>ADMINISTRATOR…</big></span>


Gra właśnie w Tibię, a Ty, pilnowany przez demony, możesz tylko patrzeć i ze strachem czekać na to co się wydarzy. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia miesiącach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.
Gra właśnie w Tibię, a Ty, pilnowany przez demony, możesz tylko patrzeć i ze strachem czekać na to co się wydarzy. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia miesiącach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.
Linia 11: Linia 11:
<span style="color:red;">– ''Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!''</span></noinclude>
<span style="color:red;">– ''Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!''</span></noinclude>


=== Co chcesz odpowiedzieć? ===
== Co chcesz odpowiedzieć? ==
* [[Gra:Strona 59|''Chciałbym poskarżyć się na mierną jakość artykułów Gry'']]''!''
* [[Gra:Strona 59|''Chciałbym poskarżyć się na mierną jakość artykułów'']]''!''
* [[Gra:Strona 37|''Hahahaha, zwandalizowałem artykuł na medal! Zieja z ciebie, frajerze'']]''!''
* [[Gra:Strona 37|''Hahahaha, zwandalizowałem artykuł na medal! Zieja z ciebie, frajerze'']]''!''
* [[Gra:Strona 0.666000666|''Poplose cos do jecenia, bo chyba źgłodnialem'']]''!''
* [[Gra:Strona 0.666000666|''Poplose cos do jecenia, bo chyba źgłodnialem'']]''!''
Linia 21: Linia 21:
* [[Gra:Strona 8963,0|''Och, to wielki wszechmogący Admin'']]''!''
* [[Gra:Strona 8963,0|''Och, to wielki wszechmogący Admin'']]''!''
* [[Gra:Strona 567,789|''Jestem tym, który chce zostać wsadzony do kotła'']]''!''
* [[Gra:Strona 567,789|''Jestem tym, który chce zostać wsadzony do kotła'']]''!''
* [[Gra:Strona 688|A może chcesz przebrać się za "Majora" Fydrycha]]?
* [[Gra:Strona 688|A może chcesz przebrać się za „Majora” Fydrycha]]?
* [[Gra:Strona 86|''Jeśli zaś na widok Admina straciłeś odwagę wróć do bycia martwym'']]''.''
Jeśli zaś na widok Admina straciłeś odwagę, [[Gra:Strona 86|wróć do bycia martwym]].
<noinclude>[[Kategoria:Gra|58,5]]</noinclude>
<noinclude>[[Kategoria:Gra|58,5]]</noinclude>

Aktualna wersja na dzień 20:05, 17 paź 2021

Demony prowadzą Cię do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Ciągną Cię powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.

Wreszcie, dochodzicie do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczacie do środka. Drzwi same się otwierają przed prowadzącymi cię demonami. Wkraczacie do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi ON

Satan-job.jpg

ADMINISTRATOR…

Gra właśnie w Tibię, a Ty, pilnowany przez demony, możesz tylko patrzeć i ze strachem czekać na to co się wydarzy. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia miesiącach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.
Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!

Co chcesz odpowiedzieć?[edytuj • edytuj kod]

Jeśli zaś na widok Admina straciłeś odwagę, wróć do bycia martwym.