Grawitacja

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Grawitacja – siła, która nie pozwala Ci wstać z łóżka po udanej imprezie. Prawo to wymyślił niejaki Izuś Nowy Ton (znany też jako Njutoon) po tym jak na jego głowę spadło jabłko. Od tamtej pory ów człek pędzi dzień w dzień w swojej piwnicy na prowincji we Francji dobrze nam znane Jabłuszko Sandomierskie oraz dostarcza kolejny ze swoich wynalazków: szarlotkę, do bufetu Sejmu RP.

Wzór prawa ciążenia

gdzie G to objętość alkoholu w butelce wyrażona w procentach (%), m1 masa twojego ciała, m2 masa cieczy znajdującej się w butelce a r czyli liczba tabletek przeciwbólowych wziętych po imprezie.

Przydatność

Krótko: czasami się przyda, a czasami nie. Mając butelkę Jabłuszka w dłoni przez nieuwagę luzujemy ją chciało by się tę grawitację zatrzymać czyli po prostu by nie działała. Czasami jednak jest przydatna. Gdy butelka Jabłuszka zostanie opróżniona siła grawitacyjna w naszym odczuciu zaczyna wzrastać. Początkowo stan zachwiania lecz potem poruszanie się na czworaka albo totalny bezruch ze słabo odczuwalnym pulsem. Ten przykład ukazuje nam plusy grawitacji. W takim stanie rzeczy ciężko coś zdemolować albo uszkodzić samego siebie. W bezruchu siła jest tak wielka, że trudno poruszać dolną szczęką więc mowa jest bełkotliwa. Szczęka może też być trudna do zamknięcia i to może powodować wyciek śliny z ust.