Halloween: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Nadixaa. Ofiarą rewertu jest Szaszlyk.)
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szaszlyk. Ofiarą rewertu jest Andrzej19.)
Linia 11: Linia 11:
We wszystkich przypadkach u nas interweniuje pies z policjantami na smyczy, przez to w Polsce święto to jest mało obchodzone i niepopularne.
We wszystkich przypadkach u nas interweniuje pies z policjantami na smyczy, przez to w Polsce święto to jest mało obchodzone i niepopularne.


[[Kategoria:Święta|Halloween]]

== Trick or treat ==

Trick or treat , czyli cukierek albo psikus , to zabawa w której dzieci chodzą po ulicach i krzyczą ten tekst. W dzisiejszych czasach jest to zastąpione np :

''My jesteśmy straszne stwory,
bardzo groźne z nas upiory.
Jeśli się nas nie chcesz bać
to cukierka nam masz dać! ''

Lub: ''Cukierek albo figielek ''
i dużo innych.
--[[Użytkownik:Nadixaa|^^ Oj tam, oj tam <3]] ([[Dyskusja użytkownika:Nadixaa|dyskusja]]) 10:31, paź 31, 2011 (UTC)

[[Kategoria:Święta]]

Wersja z 14:08, 31 paź 2011

Halloween (łac. Cukierkus Psikus) – święto narodowe Stanów Zjednoczonych obchodzone równocześnie z dniem zakończenia października.

Charakterystyka

Święto to zawiera w sobie kilka aspektów. W trakcie dnia trwa przygotowywanie się do święta, gdyż jest ono obchodzone w nocy. Gdy już dochodzi odpowiednia godzina, dzieci i młodzież przebierają się za przedstawicieli potworów, wśród których można wyróżnić między innymi duchy, wampiry oraz wilkołaki i chodzą przez cała noc (chociaż wiele jeszcze się boi ciemności) po mieście w celu zbierania tego, co ich kręci. W przypadku dzieci są to cukierki, które nie powodują zmartwienia u rodziców, zaś u nastolatków, którym łakocie się już przejadły, są to różnego rodzaju napoje alkoholowe dla niepoznaki chowane w papierkach po cukierkach wyrzucanych przez dzieci na ulicę zamiast do kosza.

Kontrowersje

Halloween po polskiemu nazywa się „Świętem Szatana”. Taką umowną nazwę przyjęli polscy księża, którzy nie przepadają za tym świętem z kilku ich zdaniem oczywistych względów, których nie chcieli wyjawić, bo podobno wszyscy to wiedzą. Nieoficjalnie się uważa, że w grę wchodzą 3 argumenty:

  • Prowokacyjny strój – Do często zakładanych przez dzieciaki strojów należą między innymi stroje diabła, który daje inną intonację do wyrażenia „cukierek albo psikus” i ksiądz, który może być w gronie kościelnym uważany za kpinę z duchownego.
  • Zakłócanie ciszy nocnej – Hałasy powodowany przez drące się dzieciaki, rzadziej młodzież, doprowadzają kierowników parafii na apopleksji. Ponadto z powodu obrażeń grożących uszom cieleśnie jak i nie, coraz częstszą modą jest zakładanie przez księży wacików lub nauszników w miejsce, które ich kuje.
  • Ukryta uciecha – Ponadto nie od dziś wiadomo, że dla przeciętnego parafianina narkotyki są passe. Halloween jednak jest okresem, gdy ludzie usuwają wszelkie hamulce i starają się wejść w posiadanie tego zakazanego owocu.

We wszystkich przypadkach u nas interweniuje pies z policjantami na smyczy, przez to w Polsce święto to jest mało obchodzone i niepopularne.