Jesień średniowiecza: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Naprawa linków)
Linia 1: Linia 1:
'''Jesień średniowiecza''', '''Jesień z dupy średniowiecza''' – pojęcie abstrakcyjne stworzone na potrzeby określania tego, co może nam zrobić banda złych [[dresiarz|dresów]] podczas wieczornego spaceru z psem, lub rodzic po zebraniu w szkole.
'''Jesień średniowiecza''', '''Jesień z dupy średniowiecza''' – pojęcie abstrakcyjne stworzone na potrzeby określania tego, co może nam zrobić banda złych [[dresiarz|dresów]] podczas wieczornego spaceru z psem, lub rodzic po zebraniu w szkole.


Według samozwańczych historyków (uczniów [[kościół katolicki|katolickiego]] liceum po jednym [[tanie wino|jabolu]] na pięciu) pojęcie wywodzi się od wydarzeń z ok. XII-XIII wieku, kiedy to po świecie biegali jeszcze [[rycerz|rycerze]], podzwaniając błyszczącą w słońcu zbroją z nieocynkowanej, podatnej na rdzewienie stali, by bałamucić chłopskie dziewki po wsiach na stogach siana. Właśnie wtedy przybiegała
Według samozwańczych historyków (uczniów gimnazjum po jednym [[tanie wino|jabolu]] na pięciu) pojęcie wywodzi się od wydarzeń z ok. XII-XIII wieku, kiedy to po świecie biegali jeszcze [[rycerz|rycerze]], podzwaniając błyszczącą w słońcu zbroją z nieocynkowanej, podatnej na rdzewienie stali, by bałamucić chłopskie dziewki po wsiach na stogach siana. Właśnie wtedy przybiegała
zbrojna w widły męska cześć rodziny bałamutnej dziewki, krzycząc, że zrobi rycerzowi z tyłka jesień średniowiecza. Z kolei oni wymyślili ten zwrot z obserwacji jesiennych zbiorów warzyw i owoców, gdzie wygłodniały lud prosty potrafił rzucić się na jedną robaczywą i zgniłą cebulę, zderzając się głowami, łamiąc wszystkie kończyny, przetrącając karki i druzgocąc sobie nawzajem całe ciała.
zbrojna w widły męska cześć rodziny bałamutnej dziewki, krzycząc, że zrobi rycerzowi z tyłka jesień średniowiecza. Z kolei oni wymyślili ten zwrot z obserwacji jesiennych zbiorów warzyw i owoców, gdzie wygłodniały lud prosty potrafił rzucić się na jedną robaczywą i zgniłą cebulę, zderzając się głowami, łamiąc wszystkie kończyny, przetrącając karki i druzgocąc sobie nawzajem całe ciała.



Wersja z 03:04, 4 wrz 2013

Jesień średniowiecza, Jesień z dupy średniowiecza – pojęcie abstrakcyjne stworzone na potrzeby określania tego, co może nam zrobić banda złych dresów podczas wieczornego spaceru z psem, lub rodzic po zebraniu w szkole.

Według samozwańczych historyków (uczniów gimnazjum po jednym jabolu na pięciu) pojęcie wywodzi się od wydarzeń z ok. XII-XIII wieku, kiedy to po świecie biegali jeszcze rycerze, podzwaniając błyszczącą w słońcu zbroją z nieocynkowanej, podatnej na rdzewienie stali, by bałamucić chłopskie dziewki po wsiach na stogach siana. Właśnie wtedy przybiegała zbrojna w widły męska cześć rodziny bałamutnej dziewki, krzycząc, że zrobi rycerzowi z tyłka jesień średniowiecza. Z kolei oni wymyślili ten zwrot z obserwacji jesiennych zbiorów warzyw i owoców, gdzie wygłodniały lud prosty potrafił rzucić się na jedną robaczywą i zgniłą cebulę, zderzając się głowami, łamiąc wszystkie kończyny, przetrącając karki i druzgocąc sobie nawzajem całe ciała.

Pogłoski mówią również o zimie renesansu i Wiośnie Ludów.


Medaille1785.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny historii. Jeśli masz tyle lat, co Pai Mei – rozbuduj go.