Kryminalni
Kryminalni – polski serial o młodych adeptach, zajmujący się bardzo istotnymi problemami społecznymi oraz miejscem zwierząt futerkowych w gospodarstwie domowym.
Serial opowiada o trzech policjantach, którzy walczą z Małą Odessą, a nie pomyliło mi się, to było w Fali zbrodni. Tak więc walczą z jakimiś przestępcami, a to z jakimś Pawełkiem, a to z jakimś gangiem, a co, dostają pieniądze, więc im się podstawia bandytów, żeby nie było. Bossem kryminalnych jest Adam Zawada, którego ponoć jakiś Pawełek postrzelił (a to!@#$%#), potem jest Marek, który ma problemy ze swoją narzeczoną (ponoć walczą o dziecko), potem jest Magdalena Schejbal, który nosi dziwne stroje, lata w kółko z pistoletem i krzyczy Stój, policja, co znaczy, żeby policja się zatrzymała. Resztę uzupełnia pan inspektor i pani prokurator, która ponoć uwielbia wiśnie, stąd jej surname Wiśniewska. Uwaga, przestępcy, team Zawady da radę każdemu i wszystkiemu! Od czwartego odcinka największym problemem niezmiennie pozostaje krzywy nos głównej aktorki.
W tym serialu jak w pozostałych polskich kryminałkach np. W11, dokumentacja tworzy się sama! Gliny czy detektywi jeżdżą tylko, piją kawę, palą pety, a akta spraw tworzą się same... nic prawie nie piszą, przesłuchują bez protokołów, sprawy są łatwe i przyjemne. Zero biurokracji!
Główni Bohaterowie
Adam Zawada-podstarzały, opanowany przez zmarszczki fan serialu "Radość i łzy"; jego jedyną wartą uwagi partnerką była Izabela z fajnym tyłeczkiem i szparą między zębami,jednak pewnego razu w wiejskiej karczmie poznał Martę (możemy domyślać się, że zlecił jej zabójstwo swojemu ulubionemu wrogowi w celu odziedziczenia po niej syna, który pracuje w domu komisarza niczym niewolnik- obiera kartofle,kopie uszami studnie w Etiopii, karmi warchlaki Adama, myje gary, pędzi bimber, sprząta.Jak sam mówi "dzieci to inwestycja w przyszłość". Zatem odciążony obowiązkami domowymi "Adaś" spokojnie zajmuje się piciem kawy na komendzie i podbijaniem coraz to nowszych szczytów, kobiecych rzecz jasna. Planuje związek na kocią łapę z niejaką Panią prokurator lubującą się w wiśniach. Mocnym argumentem przemawiającym za tym związkiem jest fakt iż Zawada posiada w domu drylownicę do owoców. Wypestkuje jej wisienki co do jednej.
Marek Brodecki (Marul)-lekko spedalony podkomisarz posiadający problemy z osobowością. Przebieg pracy zawodowej: policjant, sprzedawca w sklepie AGD,policjant, ochroniarz (za pewne Apartu)policjant... Najlepszymi przyjaciółmi Marka są: Adam Zawada,narkomani oraz seryjni mordercy, których Adam wyzwala wywożąc ich z terenu komendy w samochodowym bagażniku. Za "Marulem" stale uganiają się jakieś sunie: Perszing, Perła, Mika. Mężczyzna jednak spośród licznych partnerek, postanowił, że jego wybranką serca Marka będzie Barbara Mostowiak... znaczy Storosz. Po trudach i znoju (łamanie sobie kręgosłupa podczas nieudolnej próby łóżkowej)udało mu się zbrzuchacić wyżej wymienioną Barbarę. Udaje troskliwego, potulnego, grzecznego stróża prawa ale my wiemy, że drzemie w nim MACHO. W końcu wrodzony wdzięk Mamy Marii nie poszedł na marne, poza tym Marek odziedziczył także grubość włosa po swym ojcu, stąd jego bujna "grzyfka". Warto dodać, że posiada on nieskończoną ilość jednorazowych rękawiczek bez palcy, których mogą mu pozazdroscic sami prezydenci polski.
