Lech Roch Pawlak

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Szablon:Tpolski raper przez wielu uważany za najlepszego twórcę polskiej sceny hip-hopowej. Najbieglej włada językiem francuskim, choć podczas wykonywania jednego utworu posługiwał się językiem chińskim. Ciekawy jest również fakt, że Lech wcale nie wywodzi się z biednej rodziny (jak inni hip-hopowcy), ponieważ nawet, gdy jeszcze nie nagrywał, było go stać na latanie samolotem (vide Wena jest Kingkonga). Chce wystąpić w opolskim amfiteatrze. Lubi jeździć na rowerze samochodem, ale bez prawka jest lekki przypał, więc nie robi tego zbyt często.

Kariera

Początki twórczości

thumb|250px|Wena jest King Konga Tak jak i inni znani hip-hopowcy, Lech został natchniony w sposób enigmatyczny. Jak sam mówi, doznał olśnienia kiedy jadł dżem. Do jego twórczości przyczyniły się również dzikie koty, ale ich rola w życiu poety nie jest znana. Lech Roch Pawlak doznał błyskawicznej przemiany i już trzeciego dnia (co podkreśla jego religijność) nagrał swój pierwszy singiel Wena jest King Konga.

Przejściowe trudności

Pawlak chciał w pewnym momencie zrezygnować, gdyż wielu zazdrosnych antyfanów groziło mu śmiercią. Lech lubi swoją dzielnicę i nie chciał, by każdemu wyjściu na ulicę towarzyszyła niepewność, czy ujrzy on jeszcze swoją, znaną z wielu tekstów, sąsiadkę. Wiele pozytywnych postów od prawdziwych fanów hip-hopu spowodowało, że postanowił jednak wrócić na scenę oraz zmienić swój styl na mniej freestyle'owy. 10 listopada 2012 wydał płytę L.R.P.

Złote myśli, czyli cytaty godne zapamiętania

  • lecz ten DŻEM zadziałał mnie... w głowie. – o dżemie zawierającym zadziaływacz, który zadziałał w jego głowie. Banał.
  • i stworzyłem to co marzyłem – Lech o życiu codziennym i zabawie przy klockach lego.
  • ale to powstanie jakaś wielka wena – Lech ukazuje swoją głęboką wiarę, naśladując rozważania boskie. Jest to prawdopodobnie zaginiony cytat pochodzący ze Starego Testamentu, z Księgi Stworzenia.
  • z tego nic nie będzie, choć powstanie – artysta posługuje się głębokimi metaforami z zakresu filozofii.
  • moja kariera, zaczęła się 2 dni temu, kiedy wpierdalałem słoik dżemu – jego kariera zaczęła się od dżemu.
  • powie jedno słowo co ja wiem – wiedzę rapera można ująć jednym słowem, niestety nie podaje jakim.
  • moje życie jest tak dla ludzi, grające, uśmiechające, nic niewidziące – kolejne przemyślenia na tle filozoficznym.
  • żeli papą fasamik, tonem a selawi – Lech o swoim życiu, rodzinie i przyjaciołach.
  • jeden powie, drugi na nie – kolejna dawka przemyśleń.
  • to co pacze, to i zobacze – bardzo inteligentnie dobrane słowa perfekcyjnie władającego językiem rapera z Polski.
  • i nie było żadnych na boku cycy – Leszek podkreśla swoją wierność w relacji z kobietami. Istnieje teoria mówiąca, iż nawiązuje do dziewczyny względem której się przefarbował.
  • miałem wszystko lecz nic nie mam – Lech ukazuje, że żyjemy w ciężkich czasach.

Czasy pokryzysowe

Aktualnie Lechu tworzy kolejne kawałki i szkoli swój francuski, by móc jeszcze lepiej (co wydaje się niektórym niemożliwe) kleić rymy w tym właśnie języku. Od czasu do czasu dla poprawienia weny zajada się dżemem. Nadal lubi jeździć na rowerze samochodem oraz mówić "tralala" gdy tylko "bedzie coś jechało".

Ciekawostki

  • Lech cechuje się spontaniczną reakcją na przejeżdżające samochody – mówi tralala
  • Ulubioną scenerią są blokowiska i wszystko, co zawiera beton.
  • Tak oryginalnie jest blondynem. Kolor włosów zmienił na prośbę dziewczyny względem tego, że wychowuje się z cyganami, których nie lubi, a kocha, bo z nimi przeciętnie rytm się łapie.
  • Lech nie był nigdy żadnym fejem (???).
  • Ulubioną potrawą Lecha jest Prakate japka praka le kanapke.
  • Jeśli wpłacisz Lechowi na konto 4 dolary i 4 euro bedziesz miał piękne seuro.
  • Idolem Skorpiona jest Don Vasyl.
  • Oddał koncert w wrocławskim klubie P1.
  • Zaczął łapać rytm mając 5 lat.
  • Lech siedział za kratami z pałami, którzy byli śmiechami (???).
  • Dnia 3 listopada 2008 roku o godzinie 16:25 wystąpił w programie "Rozmowy w toku", w którym dopadła go Wena King-Konga.
  • Ma na koncie podpalenie stodoły.
  • Czasem paraduje w mundurze.
  • Jeśli w pracy dopadnie go wena King Konga, to się wyluzowywuje.
  • Lansowane przez Lecha kurtki tureckiej firmy Azjermysjesze, stały się hitem lata 2008 w Biedronce.
  • Jedyny raper, którego rymy się rymują, nawet gdy się nie rymują.
  • Urodził się w sumie w Opolu.
  • Lubi jeździć na rowerze samochodem, ale bez prawka jest lekki przypał.
  • Jego życie jest grające, uśmiechające, nic nie widziące.
  • Jego ulubionym francuskim słowem jest "Żeli Papą", które w jednym tekście potrafi użyć kilkanaście razy
  • Lubi śpiewać "ąte di mąte ląte di wanto" oraz "ą is te tą tą bala siti kudi pą pą", a także "ziu si puti puti tataa".
  • Nosi modne spodnie i ogląda je z sąsiadką w sklepie.
  • Istnieje teoria, w której Lech Roch jest twórcą gatunku Hip-Hop.
  • Wszyscy raperzy próbują "Podobieństwo do mnie robić".
  • Obecnie rozwija talenty konwersacyjno-bajerowujące w małej firmie w rodzinnym mieście.
  • Chciał zostać policjantem, ale jednak zrezygnował - za dużo przypałów.