Mąkowarsko: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Makowarsko.jpg|thumb|right|200px|Skomplikowane efekty lawirowania kosiarką po polu]] |
[[Plik:Makowarsko.jpg|thumb|right|200px|Skomplikowane efekty lawirowania kosiarką po polu]] |
||
{{cytat|To musiał zrobić pojazd wirowy z otworkami w środku.|Mieszkańcy '''Mąkowarska''' o kręgach w zbożu}} |
|||
:<code>Mieszkańcy '''Mąkowarska''' o kręgach w zbożu</code> |
|||
'''Mąkowarsko''' – [[wieś]] w [[województwo kujawsko-pomorskie|województwie kujawsko-pomorskim]]. W lipcu 2006 wylądowało tam [[UFO]], wzięło deski, głośną spalinową maszynę i wyrżnęło [[kręgi w zbożu]] w skomplikowany kształt [[podkowa|podkowy]]. Okoliczne wsie zleciały się na pole człowieka, który – szczęśliwie się złożyło – kandydował akuratnie na [[radny|radnego]] powiatu. O kręgach, które na całe przedpołudnie stały się sensacją okolicy, doniósł [[listonosz]]; następnie doniósł resztę korespondencji. [[Sezon ogórkowy]] w pełni. I ciepło, nie trzeba w dwóch kurtkach lecieć, żeby świtem obejrzeć położone [[zboże]]. |
'''Mąkowarsko''' – [[wieś]] w [[województwo kujawsko-pomorskie|województwie kujawsko-pomorskim]]. W lipcu 2006 wylądowało tam [[UFO]], wzięło deski, głośną spalinową maszynę i wyrżnęło [[kręgi w zbożu]] w skomplikowany kształt [[podkowa|podkowy]]. Okoliczne wsie zleciały się na pole człowieka, który – szczęśliwie się złożyło – kandydował akuratnie na [[radny|radnego]] powiatu. O kręgach, które na całe przedpołudnie stały się sensacją okolicy, doniósł [[listonosz]]; następnie doniósł resztę korespondencji. [[Sezon ogórkowy]] w pełni. I ciepło, nie trzeba w dwóch kurtkach lecieć, żeby świtem obejrzeć położone [[zboże]]. |
||
{{ |
{{stub|mia}} |
||
[[Kategoria:Gmina Koronowo]] |
[[Kategoria:Gmina Koronowo]] |
Wersja z 19:12, 19 paź 2012
To musiał zrobić pojazd wirowy z otworkami w środku.
- Mieszkańcy Mąkowarska o kręgach w zbożu
Mąkowarsko – wieś w województwie kujawsko-pomorskim. W lipcu 2006 wylądowało tam UFO, wzięło deski, głośną spalinową maszynę i wyrżnęło kręgi w zbożu w skomplikowany kształt podkowy. Okoliczne wsie zleciały się na pole człowieka, który – szczęśliwie się złożyło – kandydował akuratnie na radnego powiatu. O kręgach, które na całe przedpołudnie stały się sensacją okolicy, doniósł listonosz; następnie doniósł resztę korespondencji. Sezon ogórkowy w pełni. I ciepło, nie trzeba w dwóch kurtkach lecieć, żeby świtem obejrzeć położone zboże.
Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.