Maszyna Rube Goldberga: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
M (→‎top: bot wprowadza drobne poprawki)
Znacznik: przez API
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Rube goldberg machine.jpg|260px|thumb|Maszyna Rube Goldberga]]
[[Plik:Rube goldberg machine.jpg|260px|thumb|Maszyna Rube Goldberga]]
{{t}}ustrojstwo, które w skomplikowany sposób robi to, co można osiągnąć jednym walnięciem młotka, pociągnięciem piłą, w skrajnych przypadkach nawet z kopa. Dwutonowe urządzenie do rozbijania orzechów, gaszenia świec, wbijania gwoździ.
'''Maszyna Rube Goldberga''' – ustrojstwo, które w skomplikowany sposób robi to, co można osiągnąć jednym walnięciem młotka, pociągnięciem piłą, w skrajnych przypadkach nawet z kopa. Dwutonowe urządzenie do rozbijania orzechów, gaszenia świec, wbijania gwoździ.


== Historia ==
== Historia ==

Wersja z 17:15, 15 lut 2017

Maszyna Rube Goldberga

Maszyna Rube Goldberga – ustrojstwo, które w skomplikowany sposób robi to, co można osiągnąć jednym walnięciem młotka, pociągnięciem piłą, w skrajnych przypadkach nawet z kopa. Dwutonowe urządzenie do rozbijania orzechów, gaszenia świec, wbijania gwoździ.

Historia

Jeśli wierzyć przekazom, urządzenie wynalazł niejaki Rube Goldberg w formie rysunku w latach trzydziestych XX wieku. Nie jest powiedziane na co patrzył, gdy rysował owe machiny piekielne, ważne że zainteresowały one techników i wkrótce zaczęto konstruować podobne urządzenia na większą skalę.

Implementacje w praktyce

Jedyne znane urządzenie tego typu w Europie znajduje się w parku edukacyjnym The Eden Project w Anglii (St. Blazey) i służy do rozbijania orzechów. Urządzenie to ma wysokość trzech metrów, wagę ok. 1500 kg.

Komputer jako maszyna Rube Goldberga

Tabliczka znamionowa przykryta została ostrzeżeniem

Jednym z najbardziej zaawansowanych urządzeń typu maszyna Goldberga jest komputer z systemem operacyjnym Windows. Urządzenie w 60 procentach czasu zajmuje się sobą, w czterdziestu – powierzonym mu zadaniem. I tak, aby napisać na maszynie 10-linijkowy tekst wystarczy ok. minuty, łącznie z wkręceniem papieru w wałek. Komputer wykona to następująco:

  • włączenie systemu – 5 minut;
  • otworzenie worda lub Open Office – 2 minuty (łącznie z przywróceniem poprzedniego źle zamkniętego dokumentu);
  • napisanie tekstu – minuta;
  • korekta ortograficzna – minuta;
  • uruchomienie drukarki – dwie minuty;
  • drukowanie – pół minuty.

Razem – 11 i pół minuty