Metal (muzyka)
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten artykuł powstał przy współudziale Szatanaaa! Jeżeli chcesz go rozbudować – pamiętaj, kto po nim wcześniej stąpał! |
Metal – szatańska muzyka tworzona przez szatanistów, tzw. metali. Jest muzyką niosącą ze sobą chrześcijańskie przesłanie miłości. Metal dzielimy na wiele podgatunków:
- Blood metal – metal o wampirach i krwi. Najbardziej znanym przedstawicielem tego podgatunku jest kapela Cradle of Filth.
- Bards metal – wściekła rzeźnia opisująca przygody dzielnego Misia Uszatka.
- Andrzej Lepper metal – ciężko opisać ten podgatunek. Najlepiej obadajcie najbardziej znaną kapelę tego typu, czyli Ich Troje.
- Black metal i Power metal – dwa podgatunki, które tak naprawdę nie istnieją . W śród nich najbardziej wyróżnia się nieistniejący squad o nazwie Blind Guardian.
- True norwegian black metal – zdelegalizowany w polsce, ze wzgledu na propagowanie zła w najczystszej nietrójkątnej formie.
- Swing metal – popularny w latach 90tych, opiera się w znacznej części na instrumentach smyczkowych i cymbałach. Zaliczany jest również do muzyki relaksacyjnej w związku z czym często jest wykorzystywany metodzie nauki języków obcych - Pita.
- Deff metal – piosenki o śmierci, umieraniu, martwych, nieżywych, martwawych, małozywych, umarłych, nieumarłych, nienieumarłych, umierających, umrzykach i drewnie.
- Смерть Металл - radziecka odmiana Deff metala, charakteryzująca się śmiesznymi literkami w tytułach piosenek i jeszcze śmieszniejszymi tekstami.
- True Metal – czciciele tej odmiany uważają że jest Jedynym Prawdziwym Metalem, Witają się słowem Hail i otwarcie przyznają się do religii pogańskich. Stylistycznie podobny do heavy metalu.
- Duuum metal – odmiana metalu, w której nie będąc truu smuutnym duuum metalowcem, możesz zasnąć w oczekiwaniu na kolejne gitarowe uderzenie. Teksty skupiają się zwykle na bezsensie twojego istnienia, że mama dając ci kanapki do szkoły, liczy tlko na kasę w przyszłości (a i tak byłeś wypadkiem przy diurawej prezerwatywie firmy duuuhrex, które serdecznie polecają producenci szpilek i szszywaczy), że nawet twój cień po zmroku oddaje na ciebie mocz (chlip...) Finałowym oznakiem słuchania duuum metaluuuu, jest np. to że autor tej notki właśnie poszedł się pociąć (pokój jego zszarganej duszy).