Mieszko I

Mieszko, Mieszko, mój koleżko...

Grupa Operacyjna o władcy

Mieszko I – kierownik imprezy od około 960 roku. Syn Siemomysła i wnuk dyrektora kraju Lestka. Tata Bolka Chrobrego. To od niego synek wyuczył się, jak kopać dupy Niemcom i innym sąsiadom. Mieszko, jako pierwszy dobrze opisany władca Polski, uważany jest za odpowiedzialnego za to, co się stało potem, czyli zmoczenie polskich ziem wodą święconą.

Dzieciństwo

Mieszko urodził się w gęstym, dębowym borze, w porze kiedy przyroda budziła się dopiero ze snu zimowego. Matula jego trzymała go na ramionach swych i karmiła swą wielką, jędrną piersią, wówczas ojciec jego nadszedł i powiedział "bedzie mijał na jimię łon Mieszko". I tak już zostało. Jako młody podrostek wychowywał się on na gałęziach drzew i pod liśćmi krzewów. Wraz z innymi rówieśnikami polował na bestyje leśne, popijał piwo i szalał z dziewkami.

Droga do tronu

Pewnego razu gdy ujeżdżał konia po pijaku miał wypadek poważny który odmienił jego życie. Mieszko otarł się o śmierć i postanowił niestety że zrobić coś musi dla świata. Więc rzekł "Chodźcieże tu do mnije, ludziska, oto nowyj kraj tera będzije się rodził w bólach i powstawał z pól. Naród który kiedyś będzie solą w oku nikczemnych imperatorów tego świata (Niemców,Rosjan i Żydów)". Po czym ludziska się zeszły i założyły Polskę.

Koronacja

Mieszko miał też po wypadku prawdopodobnie sklerozę, gdyż zapomniał przywdziać na swą tęgą głowę pozłacanego kasku zwanego koroną. Inna hipoteza głosi, że nie zrobił tego, ponieważ było zbyt wiele papierkowej roboty (tak, tak, Mieszko znał papier przed chińczykami!) i nie zdążył opatentować wzoru korony. Przez to niedopatrzenie to jego syn Bolek został zapamiętany jako pierwszy król Polski. Mimo to Mieszko i tak pozostał najzaje...no właśnie władcą Polski.

Chrzest

To było cheba w 966 roku. Bodaj rok w te czy we wte...zreszą nie ważne. Mieszko jak na porządnego Polaka przystało napalił się na czeską dziewke zwaną Dobrawą( czy tam jak kto woli Dąbrówką, Dobrawką, Borówką itp.). Ta jednak nie widziała w nim mężczyzny( tak naprawde to widziała tyle że nie był chrześcijaninem, a jej stary nie chciał wydawać swojej córki za zdziczałego poganina). Mieszko postanowił wybrać sie do jej starego i urządzić mu małą bibe. Staremu Dobrawy tak się spodobał nowy zięć ze z chęcia oddał mu córke. Na ich weselichu w Gnieźnie przybyl stary Dobrawki. Wszyscy tak pochlali że biskup czeski zaczął się bawić z Mieszkiem i przez przypadek go ochrzcił. Mieszko się troche wqrwił, ale pomyślał se cała noc i doszedł do wniosku że przynajmniej szwaby się go czepiać nie będa( bo szwaby na chama chcieli Mieszka i Polaków ochrzcić). Szablon:Stubpol