NonNews:Ancelotti: Gerrard opowiada pierdoły

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

22 maja 2007

Gerrard śmieje się z Ancelottiego

Tuż przed finałem Ligi Mistrzów emocje sięgają zenitu:

Steven Gerrard powiedział ze drużyna Milanu zaczęła świętowanie zwycięstwa już w przerwie finału w 2005 roku, gdy po pierwszej połowie prowadziła z "The Reds" 3:0. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Liverpoolu po rzutach karnych, których bohaterem był Jarek Dudek.


Carlo Ancelotti mocno skrytykował słowa Stevena: - Jest tylko jedno słowo na opisanie tego, co mówi Gerrard - "pierdoły" - powiedział Ancelotti.


W tym czasie Jerzy Dudek pisze na swojej stronie internetowej że przygotowania do finału idą jak w roku 2005: Poszliśmy do baru "Lafirynda" w Atenach i najwięcej wypił oczywiście Australijczyk Harry Kewell. Różnica jest tylko taka że nie spotkaliśmy schlanego Tomassona.

Jeden z zatrzymanych kibiców (Nie miał koszukli Milanu to ubrał ciuchy Feyenoordu.

Czterech kibiców AC Milan trafiło do aresztu za, jak podała policja, wymuszenie biletów.




Źródło