NonNews:Księżniczki szukają księcia: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M (dodano {{NonNews data}}) |
||
(Nie pokazano 3 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
'''SzukamMilionera.com.pl to pierwszy oficjalny serwis sponsoringowy w kraju, oferujący zagubionym młodym i pięknym [[kobieta|paniom]] znalezienie wymarzonego partnera. Wymagania dla [[mężczyzna|płci brzydkiej]] nie są duże – ot majątek wart co najmniej milion złotych lub zarobki rzędu 100 tys. zł rocznie.''' |
'''SzukamMilionera.com.pl to pierwszy oficjalny serwis sponsoringowy w kraju, oferujący zagubionym młodym i pięknym [[kobieta|paniom]] znalezienie wymarzonego partnera. Wymagania dla [[mężczyzna|płci brzydkiej]] nie są duże – ot majątek wart co najmniej milion złotych lub zarobki rzędu 100 tys. zł rocznie.''' |
||
– ''Witryna cieszy się sporą popularnością'' – informuje nas pan Wiesław Gyrgoł, jej [[szef]] – ''zgłaszają się i panie, i panowie.'' Na pytanie o miliarderów, którzy wskutek podobnych zabiegów są dziś już tylko milionerami nie chciał odpowiedzieć. |
|||
Nasza redakcja ruszyła w teren, konkretnie zaś wkroczyła na mury [[Uniwersytet Śląski|Uniwersytetu Śląskiego]], gdzie jak przekazano, nam serwis rekrutuje sporo tzw. bezpruderyjnych dziewcząt. |
Nasza redakcja ruszyła w teren, konkretnie zaś wkroczyła na mury [[Uniwersytet Śląski|Uniwersytetu Śląskiego]], gdzie jak przekazano, nam serwis rekrutuje sporo tzw. bezpruderyjnych dziewcząt. |
||
''Dała jo ogłoszenie'' – zaczyna Nicole, studentka marketingu i zarządzania – ''żech jest gryfno i bardzo fajna baba''. Niech będzie godny mie. Czy poprzedni partnerzy nie byli godni? ''No jeden nawet fajny, ale tak wierzący, że w końcu dwie palmowe odsiadki dostał.'' |
''Dała jo ogłoszenie'' – zaczyna Nicole, studentka marketingu i zarządzania – ''żech jest gryfno i bardzo fajna baba''. Niech będzie godny mie. Czy poprzedni partnerzy nie byli godni? ''No jeden nawet fajny, ale tak wierzący, że w końcu dwie palmowe odsiadki dostał.'' |
||
[[Plik:Rswtf.png|thumb|right|300px|Panie mają bardzo duże wymagania wobec kandydatów]] |
|||
''Ze mno to inaczej było'' – mówi nam jej koleżanka Vivienne. ''Ja to chca, żeby mnie rozebroł, ciepnoł na [[łóżko]] i się za mnie wzioł.'' Ale po co Pani [[chłop|partner]] aż tak bogaty?' ''Widzisz pan, jo już mam dosyć tych przygód z całowaniem [[żaba|żab]], ino żeby pewny był, a na zdjęciach żadnej żech żaby nie widzioła. Najpierw bych go macała po galotach...'' – rozmarzyła się. |
''Ze mno to inaczej było'' – mówi nam jej koleżanka Vivienne. ''Ja to chca, żeby mnie rozebroł, ciepnoł na [[łóżko]] i się za mnie wzioł.'' Ale po co Pani [[chłop|partner]] aż tak bogaty?' ''Widzisz pan, jo już mam dosyć tych przygód z całowaniem [[żaba|żab]], ino żeby pewny był, a na zdjęciach żadnej żech żaby nie widzioła. Najpierw bych go macała po galotach...'' – rozmarzyła się. |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
Okazuje się, że młode kobiety mogą być rozczarowane. Bliźniacy Stępień z Mikołowa: ''jako małe chochoły my babrali i babrali w tej ziemi, aż nas stary zabroł na kopalnie i tak już zostało. Waldek [[sztygar]], Karlik brygadier, no a jo dołowy. Jak nas te pierony wypieprzyły na zbita morda, tośmy dostali odprawy, razem 120 000 tys. Skorośmy mieli fura [[pieniądze|grosza]], była okazja, tośmy założyli jedno konto. Tylko Karlik umia po polsku i on je obsługuje.'' |
Okazuje się, że młode kobiety mogą być rozczarowane. Bliźniacy Stępień z Mikołowa: ''jako małe chochoły my babrali i babrali w tej ziemi, aż nas stary zabroł na kopalnie i tak już zostało. Waldek [[sztygar]], Karlik brygadier, no a jo dołowy. Jak nas te pierony wypieprzyły na zbita morda, tośmy dostali odprawy, razem 120 000 tys. Skorośmy mieli fura [[pieniądze|grosza]], była okazja, tośmy założyli jedno konto. Tylko Karlik umia po polsku i on je obsługuje.'' |
||
Bracia z dumą przyznają, że otrzymali już 123 propozycje od przeróżnych pań. Nie uważają jednego konta w takim przypadku za |
Bracia z dumą przyznają, że otrzymali już 123 propozycje od przeróżnych pań. Nie uważają jednego konta w takim przypadku za nieuczciwość: ''w końcy my fajne i galante chłopy som''. |
||
A może kiedyś uda się z żabą? |
A może kiedyś uda się z żabą? |
||
Linia 22: | Linia 22: | ||
* „Dziennik Gazeta Prawna”, 30 lipca 2010. |
* „Dziennik Gazeta Prawna”, 30 lipca 2010. |
||
{{NonNews data|30 lipca 2010}} |
|||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2010 – ciekawostki]] |
Aktualna wersja na dzień 13:34, 2 maj 2020
30 lipca 2010
SzukamMilionera.com.pl to pierwszy oficjalny serwis sponsoringowy w kraju, oferujący zagubionym młodym i pięknym paniom znalezienie wymarzonego partnera. Wymagania dla płci brzydkiej nie są duże – ot majątek wart co najmniej milion złotych lub zarobki rzędu 100 tys. zł rocznie.
– Witryna cieszy się sporą popularnością – informuje nas pan Wiesław Gyrgoł, jej szef – zgłaszają się i panie, i panowie. Na pytanie o miliarderów, którzy wskutek podobnych zabiegów są dziś już tylko milionerami nie chciał odpowiedzieć.
Nasza redakcja ruszyła w teren, konkretnie zaś wkroczyła na mury Uniwersytetu Śląskiego, gdzie jak przekazano, nam serwis rekrutuje sporo tzw. bezpruderyjnych dziewcząt.
Dała jo ogłoszenie – zaczyna Nicole, studentka marketingu i zarządzania – żech jest gryfno i bardzo fajna baba. Niech będzie godny mie. Czy poprzedni partnerzy nie byli godni? No jeden nawet fajny, ale tak wierzący, że w końcu dwie palmowe odsiadki dostał.
Ze mno to inaczej było – mówi nam jej koleżanka Vivienne. Ja to chca, żeby mnie rozebroł, ciepnoł na łóżko i się za mnie wzioł. Ale po co Pani partner aż tak bogaty?' Widzisz pan, jo już mam dosyć tych przygód z całowaniem żab, ino żeby pewny był, a na zdjęciach żadnej żech żaby nie widzioła. Najpierw bych go macała po galotach... – rozmarzyła się.
Przysłuchująca się tym rozmowom z wyraźnym niesmakiem widocznym na twarzy inna studentka żachnęła tylko: Chuj im w dupę, mam obrządek.
Okazuje się, że młode kobiety mogą być rozczarowane. Bliźniacy Stępień z Mikołowa: jako małe chochoły my babrali i babrali w tej ziemi, aż nas stary zabroł na kopalnie i tak już zostało. Waldek sztygar, Karlik brygadier, no a jo dołowy. Jak nas te pierony wypieprzyły na zbita morda, tośmy dostali odprawy, razem 120 000 tys. Skorośmy mieli fura grosza, była okazja, tośmy założyli jedno konto. Tylko Karlik umia po polsku i on je obsługuje.
Bracia z dumą przyznają, że otrzymali już 123 propozycje od przeróżnych pań. Nie uważają jednego konta w takim przypadku za nieuczciwość: w końcy my fajne i galante chłopy som.
A może kiedyś uda się z żabą?
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- „Dziennik Gazeta Prawna”, 30 lipca 2010.