NonNews:Nikt nie chce Mandaryny: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(news)
 
M (ok)
Linia 8: Linia 8:
Specjalnie na ten wyjazd Marta zmieniła fryzurę i wróciła do długich, prostych włosów. Piosenkarka zaskakiwała też scenicznym wizerunkiem, a zwłaszcza częstymi zmianami strojów. Naszej redakcji najbardziej spodobał się moment, gdy piosenkarka poszła się przebrać i nie było jej na scenie.
Specjalnie na ten wyjazd Marta zmieniła fryzurę i wróciła do długich, prostych włosów. Piosenkarka zaskakiwała też scenicznym wizerunkiem, a zwłaszcza częstymi zmianami strojów. Naszej redakcji najbardziej spodobał się moment, gdy piosenkarka poszła się przebrać i nie było jej na scenie.


''Ona jest super, a w kowbojskim kapeluszu wygląda bosko. Takiej Marty jeszcze nie widziałem'' - powiedział drżący z podniecenia Staszek Jakubczyk z fanclubu Mandaryny w [[Chicago]].
''Ona jest super, a w kowbojskim kapeluszu wygląda bosko. Takiej Marty jeszcze nie widziałem'' powiedział drżący z podniecenia Staszek Jakubczyk z fanclubu Mandaryny w [[Chicago]].


Ponoć gorzej było podczas występu w [[Nowy Jork|Nowym Jorku]] w piątek, 26 stycznia. W klubie ''Europa'', który może pomieścić ponad 300 osób, zjawiło się 30. Naszym zdaniem był to dobry wynik.
Ponoć gorzej było podczas występu w [[Nowy Jork|Nowym Jorku]] w piątek, 26 stycznia. W klubie ''Europa'', który może pomieścić ponad 300 osób, zjawiło się 30. Naszym zdaniem był to dobry wynik.
Linia 15: Linia 15:


==Źródło==
==Źródło==
* [http://muzyka.interia.pl/pop/news/nikt-nie-chce-mandaryny,864578,50 Nikt nie chce Mandaryny?], Interia.pl 30 stycznia 2007.
* [http://muzyka.interia.pl/pop/news/nikt-nie-chce-mandaryny,864578,50 Nikt nie chce Mandaryny?], [[Interia.pl]] 30 stycznia 2007.


[[Kategoria:5 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:5 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]

Wersja z 21:21, 30 sty 2007

30 stycznia 2007

Mandaryna w trakcie zmiany stroju

Nawet nowa fryzura Marty Wiśniewskiej nie przyciągnęła fanów na koncert piosenkarki (?) w Nowym Jorku.

Mandaryna poszła w ślady swojego seks-małżonka Michał Wiśniewskiego i wybrała się na występy do Stanów Zjednoczonych.

Specjalnie na ten wyjazd Marta zmieniła fryzurę i wróciła do długich, prostych włosów. Piosenkarka zaskakiwała też scenicznym wizerunkiem, a zwłaszcza częstymi zmianami strojów. Naszej redakcji najbardziej spodobał się moment, gdy piosenkarka poszła się przebrać i nie było jej na scenie.

Ona jest super, a w kowbojskim kapeluszu wygląda bosko. Takiej Marty jeszcze nie widziałem – powiedział drżący z podniecenia Staszek Jakubczyk z fanclubu Mandaryny w Chicago.

Ponoć gorzej było podczas występu w Nowym Jorku w piątek, 26 stycznia. W klubie Europa, który może pomieścić ponad 300 osób, zjawiło się 30. Naszym zdaniem był to dobry wynik.

Mandaryna zachowała się jednak profesjonalnie i zagrała dobry koncert. Pochwalić trzeba wybór magnetofonu, z którego puszczono playback.

Źródło