NonNews:Rasiak podnosi poprzeczkę: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (zrobione)
M
Linia 4: Linia 4:
'''Napastnik [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|reprezentacji Polski]] i [[Southampton FC]] [[Grzegorz Rasiak]] w obecnym sezonie strzelił już 19 bramek (15 w meczach wyjazdowych). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby właśnie o Grześka nie chodziło, ale chodzi...'''
'''Napastnik [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|reprezentacji Polski]] i [[Southampton FC]] [[Grzegorz Rasiak]] w obecnym sezonie strzelił już 19 bramek (15 w meczach wyjazdowych). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby właśnie o Grześka nie chodziło, ale chodzi...'''


Przed sezonem zakładał sobie, że strzeli 20 bramek. Trudno jednak przypuszczać, że będąc tak blisko celu, przez pół roku nie zdoła dopbić do celu. Kibice wierzą w niego, a podobno wiara czyni cuda. Grzegorz większość swoich goli trafił jednak w meczach wyjazdowych, których w wiosennym kalendarzu rozgrywek zespołu z [[Southampton]] znaleźć trudno. Dla ułatwienia „Niebezpieczny człowiek” – jak mówi na niego miejscowa, specyficzna, dziwna swoją drogą ludność – żąda podniesienia poprzeczki na Southamptońskim stadionie, by łatwiej było mu tam trafić...
Przed sezonem zakładał sobie, że strzeli 20 bramek. Trudno jednak przypuszczać, że będąc tak blisko celu, przez pół roku nie zdoła dobić do celu. Kibice wierzą w niego, a podobno wiara czyni cuda. Grzegorz większość swoich goli trafił jednak w meczach wyjazdowych, których w wiosennym kalendarzu rozgrywek zespołu z [[Southampton]] znaleźć trudno. Dla ułatwienia „Niebezpieczny człowiek” – jak mówi na niego miejscowa, specyficzna, dziwna swoją drogą ludność – żąda podniesienia poprzeczki na Southamptońskim stadionie, by łatwiej było mu tam trafić...


– ''Nie powinno być z tym problemu'' – mówi Grzechu. – ''Ludzie bardzo mnie tu, w Southampton, cenią i są gotowi rzucić się za mną w ogień. Zrobią dle mnie wszystko. Jestem dla nich [[Buk|Bugiem]]''. Nie śmiemy wątpić. Wręcz przeciwnie, jesteśmy przekonani, że to co wychodzi z ust Grzegorza jest najszczerszą prawdą.
– ''Nie powinno być z tym problemu'' – mówi Grzechu. – ''Ludzie bardzo mnie tu, w Southampton, cenią i są gotowi rzucić się za mną w ogień. Zrobią dle mnie wszystko. Jestem dla nich [[Buk|Bugiem]]''. Nie śmiemy wątpić. Wręcz przeciwnie, jesteśmy przekonani, że to co wychodzi z ust Grzegorza jest najszczerszą prawdą.

Wersja z 13:37, 24 sty 2007

Provided ID could not be validated.

NonNews
Zobacz w NonNews kategorię:

22 stycznia 2007

Napastnik reprezentacji Polski i Southampton FC Grzegorz Rasiak w obecnym sezonie strzelił już 19 bramek (15 w meczach wyjazdowych). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby właśnie o Grześka nie chodziło, ale chodzi...

Przed sezonem zakładał sobie, że strzeli 20 bramek. Trudno jednak przypuszczać, że będąc tak blisko celu, przez pół roku nie zdoła dobić do celu. Kibice wierzą w niego, a podobno wiara czyni cuda. Grzegorz większość swoich goli trafił jednak w meczach wyjazdowych, których w wiosennym kalendarzu rozgrywek zespołu z Southampton znaleźć trudno. Dla ułatwienia „Niebezpieczny człowiek” – jak mówi na niego miejscowa, specyficzna, dziwna swoją drogą ludność – żąda podniesienia poprzeczki na Southamptońskim stadionie, by łatwiej było mu tam trafić...

Nie powinno być z tym problemu – mówi Grzechu. – Ludzie bardzo mnie tu, w Southampton, cenią i są gotowi rzucić się za mną w ogień. Zrobią dle mnie wszystko. Jestem dla nich Bugiem. Nie śmiemy wątpić. Wręcz przeciwnie, jesteśmy przekonani, że to co wychodzi z ust Grzegorza jest najszczerszą prawdą.

Rasiak postanowił także, jak mówi: celować wyżej, by jego bramki nie stały się sprawą oczywistą, oraz by kibice mogli przeżywać niespotykany wcześniej dreszczyk emocji. Grzegorz postawił sobie również nowy cel, jakim jest strzelenie 30 bramek w sezonie.

Spytany o opinię Jasiu Śmietana powiedział, że to „bes sęsu” i że Rasiak nie powinien samodzielnie manipulować przy gabarytach bramek, bo przy podniesionej poprzeczce inni zawodnicy tesz mogliby „szczelić” aż tyle goli...

Moje kolejne bramki dedukuję osobom złośliwie komentującym moje wyczyny na pewnym portalu internetowym, a tych, co nazywają mnie „Drewniakiem” serdecznie pozdrawiam – zakończył Grzesiu.

Źródło