NonNews:Smuda boi się przed startem rundy wiosennej: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Boisko.jpg|thumb|– ''Lech zdechł!'']]'''2 marca 2007'''
[[Grafika:Boisko.jpg|thumb|– ''Lech zdechł!'']]'''2 marca 2007'''


'''Trener [[Lech Poznań|(Lecha?) Poznań]], [[Franciszek Smuda]], boi się przed startem rundy wiosennej naszej rodzimej [[Orange Ekstraklasa|pomarańczowej Ekstraklasy]]. to jednak nie powinno dziwić...'''
'''Trener [[Lech Poznań|Lecha Poznań]], [[Franciszek Smuda]], boi się przed startem rundy wiosennej naszej rodzimej [[Orange Ekstraklasa|pomarańczowej Ekstraklasy]]. to jednak nie powinno dziwić...'''


– ''[[Kolporter Korona Kielce|Kolporter]] rzucał się na każdego, kto był do kupienia. [[Legia Warszawa|Legia]] wydała 650 tys. euro na [[Bartłomiej Grzelak|Grzelaka]]. Toż to śmiech! Ja za to dokładam sobie spokojnie trzy cegiełki... Boję się jednak... boję się śmierci, choć pewnie tylko ona wyrwie mnie od tego... Lecha'' – miał powiedzieć Smuda.
– ''[[Kolporter Korona Kielce|Kolporter]] rzucał się na każdego, kto był do kupienia. [[Legia Warszawa|Legia (Legła?)]] wydała 650 tys. euro na [[Bartłomiej Grzelak|Grzelaka]]. Toż to śmiech! Ja za to dokładam sobie spokojnie trzy cegiełki... Boję się jednak... boję się śmierci, choć pewnie tylko ona wyrwie mnie od tego... Lecha'' – miał powiedzieć Smuda.


Smuda twierdzi, że na półmetku rozgrywek nie można jeszcze prorokować jak zakończy się cały sezon, więc nie jest pewny, czy Lech zdoła utrzymać się w lidze.
Smuda twierdzi, że na półmetku rozgrywek nie można jeszcze prorokować jak zakończy się cały sezon, więc nie jest pewny, czy Lech zdoła utrzymać się w lidze.

Wersja z 21:04, 8 mar 2007

Lech zdechł!

2 marca 2007

Trener Lecha Poznań, Franciszek Smuda, boi się przed startem rundy wiosennej naszej rodzimej pomarańczowej Ekstraklasy. to jednak nie powinno dziwić...

Kolporter rzucał się na każdego, kto był do kupienia. Legia (Legła?) wydała 650 tys. euro na Grzelaka. Toż to śmiech! Ja za to dokładam sobie spokojnie trzy cegiełki... Boję się jednak... boję się śmierci, choć pewnie tylko ona wyrwie mnie od tego... Lecha – miał powiedzieć Smuda.

Smuda twierdzi, że na półmetku rozgrywek nie można jeszcze prorokować jak zakończy się cały sezon, więc nie jest pewny, czy Lech zdoła utrzymać się w lidze.

Pierwsze pięć meczów będzie kluczowych, jeśli w nich znajdziemy klucz, bez problemu zakluczymy strefę spadkową.

Ten się śmieje‚ kto się śmieje ostatni. Z tego co wiem‚ to sezon nie kończy się w połowie, ale może się mylę, nie jestem ekspertem. W Polsce nikt nas nie widzi w gronie faworytów, może mają rację? Bardzo dobrze! – zakończył „Franz”.

Źródło