NonNews:Włochy vs Paragwaj (Mundial 2010)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:49, 14 cze 2010 autorstwa Bart-W (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Włochy kontra Paragwaj, czyli powrót makaroniarzy na mundiale. Oto składy:

Włochy: 1-Gianluigi Buffon - 19-Gianluca Zambrotta, 5-Fabio Cannavaro, 4-Giorgio Chiellini, 3-Domenico Criscito - 22-Riccardo Montolivo, 6-Daniele De Rossi, 15-Claudio Marchisio, 7-Simone Pepe - 9-Vincenzo Iaquinta, 11-Alberto Gilardino.

Paragwaj: 1-Justo Villar - 6-Carlos Bonet, 14-Paulo Da Silva, 3-Claudio Morel, 21-Antolin Alcaraz - 13-Enrique Vera, 15-Victor Caceres, 17-Aureliano Torres, 16-Cristian Riveros - 18-Nelson Valdez, 19-Lucas Barrios.

Sędziuje niejaki Benito, meksykanin, a komentują (w TWP) Iwański i Kołodziejczyk, kimkolwiek są.

Pierwsza połowa.

Rożny dla Włoszów. Cannavaro, fatalnie. Zambrotta do Montolivo, ale odbija się piłka od obrońców paragwajatych. Nie wiem czemu kojarzy mi się to ze strusiem. Ale już akcyja makaroniarze. Nic. Bonet z autu, ale piłkę zabiera mu De Rossi i... nieudane dośrodkowanie. Włosi podają sobie karkami. De Rossi do Pepe, który podaje na aut. Zapewne myśli, że bandy gola strzelą, he he he... Montolivo do Pepe, Pepe na spalonym[1]. Alcatraz prowadzi akcję w stronę własnej bramki, ale po chwili się orientuje. Paragwaj prowadzi pierwszą akcję pomiędzy nogami jednego ze swoich zawodników. A Valdez mówi po polsku, bo jego dziewczyna pochodzi z Polski (skarga Iwańskiego). Spalony z chuchaniem w postaci udawania faulu. Aureliano „szkoda, że nie Fernando” Torres. Zambrotta świetnie podaje, aczkolwiek Montolivo za daleko biegnie.

  1. Wg. zasad sprzed trzydziestu lat, ale ja nic nie poradzę na wiek sędziów bocznych...