NonNews:W dyrekcji warszawskiej podstawówki opracowano lek na koronawirusa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nie było sensownej grafiki, ale jak ktoś ma pomysł, proszę bardzo)
 
 
(Nie pokazano 1 wersji utworzonej przez jednego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Szkoła podstawowa w Woli Michowej.JPG|thumb|250px|Tymczasem w Woli Michowej tak rozwiązano problem koronawirusa. Nikt nie wejdzie do środka, to i zakażeń w szkole nie będzie wcale]]
'''28 sierpnia 2020'''
'''28 sierpnia 2020'''


Linia 10: Linia 11:
''– Oczywiście'' – stwierdza bez wahania. ''– Na przykład od czasu kiedy zwolniliśmy połowę [[woźny]]ch z braku pieniędzy, cały czas myślę sobie „żeby w naszej szkole nie było brudno”. I tak sobie myślę już trzeci rok, i cały czas liczę na to, że przesuną u nas granice osiedli i nasza szkoła to już nie będzie Bródno, tylko [[Targówek|Targówek Mieszkaniowy]].''
''– Oczywiście'' – stwierdza bez wahania. ''– Na przykład od czasu kiedy zwolniliśmy połowę [[woźny]]ch z braku pieniędzy, cały czas myślę sobie „żeby w naszej szkole nie było brudno”. I tak sobie myślę już trzeci rok, i cały czas liczę na to, że przesuną u nas granice osiedli i nasza szkoła to już nie będzie Bródno, tylko [[Targówek|Targówek Mieszkaniowy]].''


''– O, albo innym razem'' – dodaje – ''czekałam na [[autobus]]. Ten jednak ciągle nie przyjeżdżał. Stałam tak na [[przystanek|przystanku]] 10, 15 minut, myślę sobie, „przecież do tej pory powinny były przyjechać już dwa!”. Nic to, stoję dalej, powtarzałam w myślach „przyjedź, autobusie!”, minął jeszcze kwadrans, i wie pan co? Przyjechał!''
''– O, albo innym razem'' – dodaje – ''czekałam na [[autobus]]. Ten jednak ciągle nie przyjeżdżał. Stałam tak na [[przystanek|przystanku]] 10, 15 minut, myślę sobie, „przecież do tej pory powinny były przyjechać już dwa!”. Nic to, stałam dalej, powtarzałam w myślach „przyjedź, autobusie!”, minął jeszcze kwadrans, i wie pan co? Przyjechał!''


Nie otrzymaliśmy natomiast odpowiedzi na to, czy ta metoda działa również chociażby w przypadku nowotworów czy [[kolizja drogowa|wypadków drogowych]].
Nie otrzymaliśmy natomiast odpowiedzi na to, czy ta metoda działa również chociażby w przypadku nowotworów czy [[kolizja drogowa|wypadków drogowych]].

Aktualna wersja na dzień 16:51, 28 sie 2020

Tymczasem w Woli Michowej tak rozwiązano problem koronawirusa. Nikt nie wejdzie do środka, to i zakażeń w szkole nie będzie wcale

28 sierpnia 2020

Wicedyrektorka jednej z warszawskich podstawówek mimochodem opracowała uniwersalny lek na koronawirusa podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

Przełomowe odkrycie, sprawiające, że wszystkie koronawirusy świata kolektywnie zrobiły pod siebie ze strachu, brzmi następująco:



Cquote2.svg

Jeżeli będziemy emanować optymizmem i będziemy nastawieni na pozytywne rozwiązania, to one takie będą. A najczęściej widzę, że niektórzy z państwa myślą negatywnie, myślą o tym, co złego może się wydarzyć, i to zło państwa spotyka. Bo człowiek dostaje to, czego pragnie, o czym ciągle myśli.
Cquote2.svg

Zapytaliśmy wicedyrektorkę, czy w innych aspektach życia ta metoda również działa.

– Oczywiście – stwierdza bez wahania. – Na przykład od czasu kiedy zwolniliśmy połowę woźnych z braku pieniędzy, cały czas myślę sobie „żeby w naszej szkole nie było brudno”. I tak sobie myślę już trzeci rok, i cały czas liczę na to, że przesuną u nas granice osiedli i nasza szkoła to już nie będzie Bródno, tylko Targówek Mieszkaniowy.

– O, albo innym razem – dodaje – czekałam na autobus. Ten jednak ciągle nie przyjeżdżał. Stałam tak na przystanku 10, 15 minut, myślę sobie, „przecież do tej pory powinny były przyjechać już dwa!”. Nic to, stałam dalej, powtarzałam w myślach „przyjedź, autobusie!”, minął jeszcze kwadrans, i wie pan co? Przyjechał!

Nie otrzymaliśmy natomiast odpowiedzi na to, czy ta metoda działa również chociażby w przypadku nowotworów czy wypadków drogowych.


Minorowe nastroje panują natomiast w świecie naukowców. – To początek końca naszych pięciu minut – przyznają zgodnie wirusolodzy. – Nie możemy uwierzyć w to, że miesiące naszej wytężonej pracy poszły na marne, a rozwiązanie okazało się być tak proste, a w dodatku – znalezione w niepozornej tysiąclatce bez żadnego sprzętu. Na całe szczęście zwykła grypa nie działa w ten sposób, a przynajmniej nic o tym nie wiemy.


Na koniec postanowiliśmy zapytać panią dyrektor o jedną z bardziej palących spraw polskiej młodzieży.

– Co mogłaby pani doradzić młodzieży borykającej się z depresją i innymi problemami natury psychicznej?
– Niech pójdą pobiegać.

Źródła[edytuj • edytuj kod]