O.S.T.R.: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Loc00. Autor wycofanej wersji to 79.186.202.16.)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Ostr.jpg|thumb|Ostry jest ostry]]
[[Grafika:Ostr.jpg|thumb|Chyba mu stoi.]]
'''O.S.T.R.''' (właśc. '''Adam Ostrowski''', ur. [[15 maja]] [[1980]] w [[Łódź|Łodzi]]) – polski [[raper]], który chciał grać [[jazz]], ale nie było mu dane. Jego drogę muzyczną ukształtowała kaseta, którą przysłał mu wujek. Młody O.S.T.R. chciał jazz, a dostał [[rap]], po czym sąsiedzi rozpoznają w nim przestępcę. Karierę rozpoczął po nagraniu utworu ''Kochana Polsko'', w którym opowiada o ojczyźnie widzianej oczami [[Kochan|Kochana]], swojego kolegi ze składu [[Tabasko]]. O.S.T.R. odbił sobie feralną kasetę nagrywając płyty ''Jazz w wolnych chwilach'' (rył wtedy w Anglii) i ''Jazzurekcja''. Z Kochanem koncertuje do dziś.
'''O.S.T.R.''' (właść. '''Adasiek Ostrowski''', ur. [[15 maja]] [[1980]] w [[Łódź|Łodzi]]) – polski niby [[raper]], który chciał grać [[muzykę poważną]], ale mu nie wyszło. Jego drogę muzyczną ukształtowała muzyka zespołów takich jak Amadeo z piosenką Letni Wiatr lub Classic - Biodro przy bioderku a nawet Czerwone gitary - Takie Ładne oczy. Kiedy miał 8 lat ukradł 4 prezerwatywy z kiosku ruchu, za co mama porządnie go przetrzepała. Potem szwendał się po Łodzi w poszukiwaniu jakiejś dobrej roboty. W końcu zatrudnił się w MPO do sprzątania chodników. Tak właśnie pewnego dnia w rytmie szurającej po betonowych płytach miotły skomponował swoją pierwszą piosenkę.


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==

Wersja z 22:18, 1 lut 2010

Chyba mu stoi.

O.S.T.R. (właść. Adasiek Ostrowski, ur. 15 maja 1980 w Łodzi) – polski niby raper, który chciał grać muzykę poważną, ale mu nie wyszło. Jego drogę muzyczną ukształtowała muzyka zespołów takich jak Amadeo z piosenką Letni Wiatr lub Classic - Biodro przy bioderku a nawet Czerwone gitary - Takie Ładne oczy. Kiedy miał 8 lat ukradł 4 prezerwatywy z kiosku ruchu, za co mama porządnie go przetrzepała. Potem szwendał się po Łodzi w poszukiwaniu jakiejś dobrej roboty. W końcu zatrudnił się w MPO do sprzątania chodników. Tak właśnie pewnego dnia w rytmie szurającej po betonowych płytach miotły skomponował swoją pierwszą piosenkę.

Zobacz też

Noncytaty
Zobacz cytaty:

Szablon:Stubmuz

Szablon:Ok