Odra Wodzisław Śląski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(drobna)
Linia 19: Linia 19:
Sztamy - jakieś popierdułki z okręgówki, nie warto pisać bo i tak nikomu nie będzie chciało się tego zapamiętywać, nawet kibicom Odry.
Sztamy - jakieś popierdułki z okręgówki, nie warto pisać bo i tak nikomu nie będzie chciało się tego zapamiętywać, nawet kibicom Odry.


== Ex-piłkarze ==
== Znani i nieznani


W Odrze wypromowali się m.in.: [[Grzegorz Rasiak]], [[Paweł Sibik]] <small> (pojechał se na mundial z wÓjkiem [[Paweł Janas|Janasem]]) </small>, [[Marek Saganowski]], [[Łukasz Sosin]], [[Mariusz Pawełek]].
W Odrze wypromowali się m.in.: [[Grzegorz Rasiak]], [[Paweł Sibik]] <small> (pojechał se na mundial z wÓjkiem [[Paweł Janas|Janasem]]) </small>, [[Marek Saganowski]], [[Łukasz Sosin]], [[Mariusz Pawełek]].

Wersja z 14:21, 14 lip 2008

Odra Wodzisław Śląski – klub założony tył na przód w 1922, gdzieś na śląskich peryferiach.

Historia

W prehistorii nikomu nieznane zadupie, ciągnące piłkarzy z prestiżowej, konkurencyjnej, Wodzisławskiej Akademii Piłkarskiej (WAP).

W I lidze nieprzerwanie od 1996 roku - tym mogą się poszczycić tylko 4 kluby - i tego Warszawka nie może przetrawić, więc rok w rok próbuje spuścić Odrę przy zielonym, stołecznym stoliczku. Od 2000 roku Odra zajmuje 4 miejsce pod względem zdobytych punktów w Ekstraklasie, przy budżecie wystarczającym ledwie na piłki, waciki i głodowe pensje, czego niektórzy (głównie sknery, centusie i pazery) nie potrafią pojąć.

Korupcja

Klub ten jest solą w oku wszystkich krajowych działaczy i kibiców - bo okazuje się że mając budżet 5-krotnie niższy od innych - można zdobywać od nich więcej punktów. Kiedyś, co prawda, coś tam kupowali, ale w odkąd w Ekstraklasie zaczęło być po krakowsku już nie kupują, i szczycą się, że są czyści (W budżecie Odry od sezonu 2003/2004 uwzględnia się wydatek na mydło w szatni).

Kibice

Kibice, jak to kibice - nawet piłkarze Odry wolą grać na wyjazdach żeby się nie narażać na śmierć w ciszy, ale polepsza się. Wielokrotnie nagradzani za oprawy meczowe. Na stadionie jest bezpiecznie, bo nie ma z kim się napierdCenzura2.svg. Do Wodzisławia, w liczbie bojowej, zaglądają tylko kibice ze Śląska. Mecze w Wodzisławie są nazywane imprezą kiełbaski, piwa i słoneczniku. Raz przez brak tego ostatniego towaru wybuchły trzydniowe zamieszki, ale na szczęście burmistrz powetował tygodniowy brak rezerwami Lay'sów ze żabolskiego monopolowego.

Sztamy - jakieś popierdułki z okręgówki, nie warto pisać bo i tak nikomu nie będzie chciało się tego zapamiętywać, nawet kibicom Odry.

Ex-piłkarze

W Odrze wypromowali się m.in.: Grzegorz Rasiak, Paweł Sibik (pojechał se na mundial z wÓjkiem Janasem) , Marek Saganowski, Łukasz Sosin, Mariusz Pawełek.

Polityka transferowa

Generalnie panuje opinia że jak forma słaba, grać się nie chce, to do Odry. Gra w Odrze pozwala piłkarzom stanąć na nogi, pewnie dlatego, że całe piwo we Włodzisławie sprzedaje się na stadionie a później nie ma gdzie kupić...