Piroman

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 18:43, 12 paź 2010 autorstwa Artur21 (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Grzeeesiek. Autor wycofanej wersji to 83.26.254.144.)

Piroman – napalony koleś, który bardzo się podjarał, że coś zapali. Robota wprost pali mu się w rękach, a oczy płoną z radości. Jest to osoba, która kocha ogień we wszystkich jego postaciach, a najbardziej lubi go wywoływać.

Po czym go poznamy?

Da się od razu rozpoznać. Najczęściej ma około 13 lat, twarz i ubranko okopcone, a przy potrząśnięciu takim słychać chrobot zapałek/petard w jego kieszeni. Wykształceni piromani z doświadczeniem zawodowym używają zapalniczek, jednak nawet większość z nich nie ma kasy na zapalniczkę, ponieważ wydała na petardy.

Doświadczenie i wiedza

Większość piromanów nie ma żadnego doświadczenia. Nie wiedzą jak zapalić poprawnie zapałkę, a ich ulubionym materiałem wybuchowym jest saletra. Ich ulubionym świętem jest Sylwester. Zgadnij dlaczego.

Zdarzają się osoby które znają się na tym tylko trochę (o ile się znają). Dzielimy ich na:

  • Piroman początkujący – osoba, która lubi ogień, nie ma żadnego doświadczenia. Bawi się w odpalanie zapałem na różne sposoby. Bawi się małymi petardami i ubóstwia Sylwestra, na który przygotowuje 5kg petard wielkich jak zapałki, które nazywa profesjonalnymi materiałami wybuchowo-pirotechnicznymi. Staż: od 1 dnia do 1 miesiąca.
  • Piroman mało zaawansowany – palą mu się oczy na widok zapałek lub petard. Jest napalony. Używa „bardzo zaawansowanych materiałów wybuchowych”, czyli nieco większych od zapałki. Największe marzenie to posiadanie legendarnej petardy – Achtunga. Grożą rodzicom, że jak im nie oddadzą kabla od Internetu, to ich wszystkich podpali (20lvl w Tibii sam się nie nabije). Staż: miesiąc – 3 miesiące.
  • Piroman średniozaawansowany – chce zostać podpalaczem i na tym zarabiać. Ma zwęglone palce od zabaw zapałkami. Gdy zostaje sam w domu, próbuje podpalić co się da (telewizor, komputer, obrus, ściany, rodzeństwo). Chce zrobić petardę z petów. Myśli że jak „czytau durzo o ogńu” to jest już wyszkolonym piromanem. Myśli że prawdziwi pirotechnicy to lamy, bo nie chcą robić dużych wybuchów i nie chcą mu pożyczyć C4. Jego marzeniem jest nadal posiadanie Achtunga. Nie rozróżnia detonacji od eksplozji i deflagracji. Staż: 3 miesiące – pół roku.
  • Piroman zaawansowany – rodzice chowają przed nim zapałki, zapalniczki, itp. po incydencie podpalenia kota sąsiada. Klucze od samochodu trzymają w sejfie ogniotrwałym (taki piroman odsysa benzynę z baku i używa jej do niecnych celów). Chce zostać pirotechnikiem. Dalej marzy o Achtungu. Wie, jaki odlot powoduje C4. Chce pójść na chemię. Wybiera glicerynę z kremu nawilżającego i próbuje podpalić – myśli ze uzyska nitroglicerynę. Staż: pół roku – rok.

Szablon:Stublud