Poradnik:Jak znaleźć bogatego chłopaka

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Szablon:Inkubator Szablon:Inkubator miesiąca Szukasz księcia z bajki? Chcesz porzucić swoje szare, nudne życie, randki z debilami i odnaleźć sens życia w zakupach na koszt bogatego przystojniaka, szaleńczo w Tobie zakochanego? Nie wiesz, jak się przełamać, zwalczyć rutynę i zostać czyjąś utrzymanką po kres swych dni? Pomożemy Ci całkiem za darmo!

Podstawy

Spójrz w lustro. Z lustra powinna spoglądać wystraszona i wybiedzona szara myszka, przygnieciona przez życiowe problemy, załamana brakiem pieniędzy oraz ewentualnie dzieciństwem w sierocińcu. Jeżeli widzisz solarę z toną tapety i paskiem zamiast spódnicy, daruj sobie. Możesz być dla bogacza przygodą na jedną noc. Jak to zmienić? Zrób krótką fryzurkę – im dłuższe włosy, tym więcej szamponu, im więcej szamponu, tym więcej hajsu potrzeba. Udawanie biednej przy świeżo umytych włosach zamiatających ziemię? Nawet Janusz tego nie łyknie! Następnie przemaluj swe włosy na mysi blond lub ciemny brąz, bo raczej żaden facet widząc platynową blondynkę z perfekcyjnym ombre czy innym gównem na włosach weźmie cię za tą bez pieniędzy. Zmyj także swoje idealnie wyrysowane brwi, szminkę, cement, beton i resztę sztucznych dodatków z twarzy. Sztuczna opalenizna? Nie przejdzie, musisz być bledsza od samego Drakuli i mieć większe wory pod oczami niż stali gracze w lola! Ubierz się w ciuchy modne dziesięć lat temu. Spódnica do ziemi, koszula lub golf i oczywiście klipsy, najlepiej po twojej babuni. Gotowa? No to jedziemy dalej!

Szukanie celu

Zatrudnij Snajpera żeby zestrzelić chłopaka i zajumać mu hajs :)

Zapoznaj się

Napadnij jak Dzin Dzan Dzon Len napadał na banki w szwecji jak kot mieszany

Drugi atak

Odbierz ciuchy z pralni. Wylej na spodnie i bluzkę kwas solny, tak by powstały takie głupie dziury. Posraj się sama nie oblać, niefajnie iść do swojego przyszłego męża z takimi głupimi dziurami w dłoniach czy w nogach. Po zrobieniu dziur nieśmiało zadzwoń do Księcia i powiedz mu, że Twoje najlepsze ciuchy zostały zniszczone w złej i niedobrej pralni przez szatana. Zaproponuje Ci je odkupić w najlepszym sklepie w mieście. Oczywiście „niechętnie” zgódź się. Idąc do sklepu narzekaj, że nie będziesz miała jak mu oddać za ubrania pieniędzy. Napomnij też, łapiąc za metkę jednego z tańszych ciuchów, że jego cena to połowa/równowartość całej twojej pensji. Zrobi mu się ciebie żal i zaproponuje ci droższe ciuchy. Pozwól mu ci je wybrać aż wkońcu ubierzesz ubrania księdza. Jak się zgodzi, to wiedz, że podbiłaś jego serce niczym Dżyngis Chan okolice swego państwa.