Poradnik:Jak zostać zbanowanym w 10 minut: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor źródłowy
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 1: Linia 1:
[[Jak zostać zbanowanym w 10 minut]] – poradnik dla niekumatych.
[[Jak zostać zbanowanym w 10 minut]] – poradnik dla niekumatych.


== Wstęp ==
+= Wstęp =+
Lubię jeść


== Lekcja pierwsza – wejście smoka ==
== Lekcja pierwsza – wejście smoka ==

Wersja z 17:14, 25 cze 2015

Jak zostać zbanowanym w 10 minut – poradnik dla niekumatych.

+= Wstęp =+ Lubię jeść

Lekcja pierwsza – wejście smoka

Te, mądrala, to jaki nick mam sobie wybrać?

Najlepiej będzie, jeśli w nicku zawarte będzie pokemoniaste pismo wszelkiego rodzaju i maści. Muszą więc być w nim dwuznaki niewystępujące normalnie w języku polskim, musi występować tzw. fala (tudzież „zabawa Capsem”, czy „gwałcenie Shifta”). Nie wolno zapomnieć również o zastępowaniu liter cyframi czy układem znaków interpunkcyjnych. Warto na końcu również umieścić „kilka” emotek. Tutaj chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden, często zapominany aspekt, mianowicie o adres e-mail. Tutaj postępuj tak samo jak w nicku: używaj fali, pokemoniastego pisma i sraj emotkami ile wlezie.

Lekcja druga – jedziem z koksem!

Jak napisać pierwszego posta?

Teraz najważniejsze – pisanie pierwszego posta. Zacząłeś zdanie z dużej litery? Co ty, do jasnej cholery, robisz? Poprawne pisanie jest dla lamusów! No, teraz dobrze. Tylko pod żadnym pozorem nie stawiaj przecinków! No, ale kończyć jednym pytajnikiem nie wypada. Wszystko, co piszesz, musi być oczojebne. Bardzo oczojebne. Przytrzymaj klawisz „/” i Shifta, po około dwóch sekundach puść Shifta i przez następną sekundę trzymaj sam „/”. No, jak to wygląda teraz? Całkiem całkiem, ale do cholery, walnąłbyś parę ortów, tak z dziesięć. O, teraz jest fajnie. Super. Idealnie. Zajebiście. Teraz skopiuj zawartość. Wyślij tego posta. Dla poprawienia efektu napisz drugiego posta z rzędu. Otwórz okno wiadomości, wklej posta i go wyślij. Powtórz tą czynność jeszcze około trzy razy.

Reakcje, czyli czy dobrze wykonałeś swoją pracę?

  • Typ A – spokojni – resztkami swojego spokoju wytłumaczą co i jak.
  • Typ B – spokojni poloniści – wytłumaczą po opieprzu za brak przecinka przed „wjemc”.
  • Typ C – pół na pół – dostaniesz od nich opierdziel w wersji light.
  • Typ D – wkurwieni – dostaniesz od nich ochrzan przyprawiony stekiem wulgaryzmów.
  • Typ E – wkurwieni z zespołem Touretta – jak typ D, ale wszelkie znaki interpunkcyjne będą zastąpione „kurwa”.
  • Typ F – wkurwieni z ADHD – dostaniesz od nich od razu opierdol i wpierdol.
  • Typ G – wkurwieni z ADHD z poślizgiem – nakarmią adminów setkami zgłoszeń o tym, co piszesz.

Najpowszechniejsze są typy B, C, D i G, o pozostałe jest dość trudno. Zauważ jednak, że im większy będzie odsetek typów D i E (pamiętaj, nie doprowadzaj ludzi do typu F! Najlepiej doprowadzać do typu G ponieważ nakarmieni admini mogą ci posłać ostrzeżenie lub od razu bana), tym lepszy wynik. Do ogólnego wyniku wlicza się również liczba ostrzeżeń, które dostałeś. Jeśli jest ich ponad 40%, to znaczy że wykonałeś kawał dobrej roboty. Jeśli po pierwszym poście dostałeś bana, to nie znaczy, że Tobie powiodło się w 100%. Ban po pierwszym poście często świadczy o tym, że admin/mod zna Cię bardzo dobrze i Cię nie lubi. Ba, być może chodzisz z nim do jednej klasy?...

Lekcja trzecia – dla dopełnienia dzieła...

VIP-y wkurwione, admin szaleje, ale bana jak nie było, tak nie ma? Spokojnie, przewidzieliśmy takie sytuacje. Przeczytaj jeszcze raz odpowiedzi tych całych VIPów... „Nie masz mózgu, jesteś debilem”? Zawsze tak pieprzą. Ale skoro zależy Ci na banie, musisz udowodnić, że rzeczywiście tak jest. Tutaj możesz odpowiedzieć na dwa sposoby:

  1. Możesz zapytać, o co im chodzi (pamiętaj, pisz dokładnie na odwrót, niż jest w słowniku), co może modów jeszcze bardziej wkurwić;

Czas goni, a ja nadal nie mam bana!

Jak to nie masz? Jak to, kurwa mać, nie masz? Widocznie ani trochę się nie starałeś i jesteś leń... Skoro tak, zrobimy inaczej. Zrób nowy temat. Jako nazwę tematu wpisz jakąś obelgę na admina. W treści wpisz cokolwiek, chociażby jakieś tam mizianie kota na klawiaturze, albo "Admin ma dziś urodziny, będzie trzepał pół godziny". Wyślij takich tematów kilka, kilkanaście (zależy od wielkości forum oraz dyscypliny na nim panującej; ogółem im więcej, tym lepiej). Masz? Teraz odczekaj 26 s, aż ktoś nakabluje do admina, 5 s zanim admin kliknie w odnośnik, 41 s zanim dojdzie do siebie... Wchodzi. Kasuje tematy. Daje jedno ostrzeżenie, drugie, jeszcze kilka... Wreszcie, nadszedł ten moment, na który tak długo czekałeś (całe 600 sekund)! Masz bana! Nareszcie! Możesz teraz chwalić się wszystkim wkoło: „Tak, mam bana!”, albo w stylu pokemona "T4K HóiE m4M B4nA :***"!!, jesteś najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Teraz już wiesz, jak to jest, wiesz, jakie to uczucie, wiesz, że Twoja ciężka praca i odwaga nie poszły na marne! Gratuluję.==dupa==

Inny sposób na bana

Jeśli nie chcesz się przemęczać, możesz poprosić admina o bana i go błagać, aż cię zbanuje. Szablon:Poradniki komputerowe